biorąc pod uwagę wszelkie prasowe doniesienia itp to lista jest jak najbardziej prawdopodobna, aczkolwiek nie wydaje mi się, by latem Harry i spółka pozbyli się aż 14 graczy, to za dużo, kto będzie na ławie siedział? ;) Moim skromnym zdaniem w klubie zostaną tacy gracze jak Roman, Jenas (nie wiem dlaczego, po prostu mam takie wrażenie), ciężko jest jednoznacznie ocenić sytuację Defoe. Najbardziej żałuję ewentualnego odejścia Niko, bardzo dobry zawodnik, a stracił miejsce na rzecz Pienaara, którego tak naprawdę sprowadzać nie trzeba było ... za pozostałymi płakać nie będę, jeśli chcemy awansować w piłkarskiej hierarchii to nie możemy liczyć, że w razie absencji naszą drużynę pociągną takie orły jak Bentley, Palacios (wiem, miał dobry początek, ale to było x miesięcy temu, teraz gra katastrofalnie) czy dos Santos ... tu trzeba jakości ;)

Niko inaczej by śpiewał gdyby dostał taką szanse jaką dostał nieszczęsny Pienaar, który na dobrą sprawę wcale nie był potrzebny kiedy go kupiliśmy. Nie powalił mnie swoją postawą na ziemie. Niko natomiast kiedy wchodził Z ŁAWY strzelał dla nas bramki na wagę zwycięstwa. Dlatego nie zrozumiem decyzji HR i chociaż nie mam na to żadnego wpływu nie pogodzę się z tą decyzją.

My gadamy i gadamy: ewolucje, rewolucje a tym czasem dla niektórych są już wakacje: http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-1390725/Rafael-van-der-Vaart-frolics-stunning-wife-Sylvie-pair-enjoy-St-Tropez-holiday.html

Ale tak bedzie nie tylko u nas, slowo rewolucja pojawia sie np. w kontekscie Chelsea, a kogo ona faktycznie obejmie? Wielu graczy ale de facto drugoplanowych - Zhirkova, Ferreire, Kalou, Turnbulla, z mocniejszych nazwisk to pewnie tylko Anelke. Nie chce mi sie wierzyc w sprzedaz wszystkich, na stale odejdzie 7-9, za nich uzbieraloby sie na jakiegos (s)kuna.

aa i zgodzę się z kimś tam, że sprzedaż tych piłkarzy to nie byłaby żadna rewolucja. Alnwick 0 spotkań w lidze, Bassong 8 spotkań od 1 minuty, Kranjcar 3 w pierwsyzm składzie (!!), Palacios 15, Jenas również 15, Defoe 16, Bentley, Keane, o'Hara, Naughton, Giovani pograli sobie na wypożyczeniach, więc widać, że nie są potrzebni. Najwięcej z tej grupy w pierwszym składzie wychodził wiadomo Gomes no i Pav, bo aż 20 razy. Hutton też był podstawowy, ale popyskował i odstrzelony został.Czyli podsumowując, piłkarze których chcemy sprzedać wg prasy poza Gomesem, Huttonem, w pierwszym składzie zagrali w lidze w tym sezonie w sumie ok 80 razy. Rewolucja? Po 7 spotkań na głowę? Nawet byśmy nie zauważyli gdyby ich nie było. Niczym by się to dla mnie nie różniło od pozbycia się Gardnera, Zieglera, Kellyego, Stalteriego, Mido, Rasiaka, Robinsona, Chimbondy, Mendesa, Browna, Barnarda, Edmana, Gilberto i Tainio. 'Rewolucja' na tym samym poziomie.

Barometr, ale kiedy akcja ma miejsce, to chyba nie ogarniasz za bardzo. Defoe to tak w ogole zly, czy jednak czasem dobry? Slilisz sie tu na jakies wielkie kasanie innych, ale sam za bardzo obcykany nie jestes. Wbiles sobie do glowy, ze im lepiej tym gorzej i przy byle okazji pitolisz jak potluczony. Idz chlopie na Lechie czy gdzie ci tam blizej.

Co wy tak do tego Pienaara sie uczepiliscie chlopak nie tak źle sobie radzi .

Okej, Niko chce odejsc ale go zostawiamy, Pienaar pol roku pogral, teraz niech spierdala.

Dorzucił bym jeszcze do tego Pienaara zamiast Niko

Hahah sie zamądrzyłeś

ta jak chca sprzedac tylu zawodnikow to lepiej niech sprzedaja wszystkich i kupia wszystkich od nowa :D

ech varba - takie głupoty mi wmawiasz, podkręcasz fakty pod swoje zdanie, tylko po to by się nie zgodzić, że nie ma sensu z Tobą dyskutować. Poważnie ręce mi opadły

Palacios mógł by zostać i być zmiennikiem dla Sandro a kto wie może przez okres przygotowawczy zapomni o bracie i znów będzie tym samym Wilsonem :D

W kwestii Palaciosa, zgadzam się z varbą. Przed śmiercią brata był podstawowym zawodnikiem środka pola, i chociaż wtedy też z podawaniem było słabo, to w odbiorze nie miał sobie równych i niejeden mecz nam wywalczył. Wtedy to nie były źle wydane pieniądze, choć wielu z nas krytykowało transfer, zanim jeszcze Wilson pokazał umiejętności. Jednak po tej tragicznej sytuacji, Palacios jest tylko cieniem samego siebie i nie można mieć sentymentów w takim przypadku i sprzedać chłopaka, bo może zmiana środowiska wyjdzie jemu na dobre. Barometr, nie zgodzę się, że sprzedaż tych konkretnych zawodników to chociażby 'mała rewolucja'. Pozbywamy się tych, którzy są zbędni, zostawiając jednocześnie trzon drużyny. Z podstawowej jedenastki zostaje cała obrona i pomoc : Corluka,(King-z oczywistych względów w nawiasie), Kaboul, Gallas, Dawson, BAE , Huddlestone, Sandro, Modric, Bale, VdV, Lennon. To podstawowa jedenastka, a zmiany nastąpią na ławce i na pozycjach, które u nas kuleją. Bramkarz, którego zmiana może jedynie wprowadzić spokój u obrońców i napastnik (ew. napastnicy), który będzie rozumiał genialne zamysły Luki, będzie potrafił dobrze wyjść do piłki i wpakować ją do bramki. A to tylko pokazuje, jak duża jest nasza kadra, że sprzedając 14 zawodników nadal możemy zbudować niemalże drużynę 'marzeń'.

Nie pasuje mi lista,bo :1)Jak można sprzedawać jednego z najlepszych pomocników w lidze Niko.On przecież jak wchodził na boisko to trafiał bramki.2)Defoe i Jenas to też mi nie pasi,jeden szybki a drugi ma dobre uderzenia z poza pola karnego i super żuty wolne.Reszta poszły w cholere

Jak już mówiłem - West Ham zrobiłby z tego dobrą jedenastkę i pewnie utrzymał się w lidze. My próbujemy się ich pozbyć. O czymś to musi świadczyć ;D

Barometr jak zwykle fakty mało cię obchodzą. Palacios miał większy udział w wywalczeniu ligi mistrzów niż Roman, więc pieniądze wydane na Wilsona na pewno były lepiej zainwestowane niż na Pavlyuchenko, bo przez długi czas nie wyobrażaliśmy sobie linii pomocy bez Wilsona. Kranjcar też miał świetny sezon, genialnie zastąpił Modricia gdy ten złapał kontuzję. Kurcze jak to szybko się zapomina ich zasługi dla tego klubu. Przypomnij sobie co pisałeś o Harrym jak wygrał z Man City w poprzednim sezonie. Już ci uleciało!? Już Harry nie dobry, bo nie chce Huntelaara kupić (starszego od Adebayora, ale Adebayor za stary a KJH młody i prespektywiczny). Hipokryzja straszna. Kaboul przed kontuzją grał lepiej niż Dawson, świetnie bronił strzelał bramki, ale to przeciętny transfer. Dawson popełni tyle samo błędów co Gallas w tym sezonie, jakoś nie piszesz że to przeciętny transfer, bo Dawsona lubisz a Gallasa nie. Rewolucji nie będzie bo jakbyś wszedł czasem na główną, a nie goal.com to wiedziałbyś że Levy chce zredukować skład do 25 zawodników, zgodnie z przepisami FA. Wmawiacie Harremu jakąś presję, tylko zwalniając Redknappa wyrządzilibyśmy sobie większą krzywdę niż jemu. Harry spokojnie znalazłby pracę w 16 klubach z Premier League, więc jak presja, chyba w waszych głowach.

Kurcze Ramos wrócił czy co!? ;-) Przecież nie sprzedamy wszystkich, bo Harry nie pozbędzie się całej ławki i nie na wszystkich znajdzie się chętny żeby zapłacić przyzwoitą cenę. To tylko lekka sugestia o których można walczyć, bo o resztę nie ma nawet sensu zaczynać! Oczywiście listy żadnej nie ma to tylko wykalkulowane przez prasę, kogo możemy się pozbyć!

JEŚLI podkreślam JEŚLI ta lista okaże się prawdziwa to nasuwają się dwa wnioski - po pierwsze nasz manager wreszcie przyznał się, że nie powinien mieć nic wspólnego ze sprowadzaniem zawodników i jak najszybciej powinniśmy sprowadzić dyrektora sportowego. Mnie to akurat cieszy - takie przyznanie się do winy, że transfery Defoe, Bassonga, Keane'a, Palaciosa - BARDZO KOSZTOWNE, a do tego Naughtona, czy wcześniej Chimbondy, o żarcie z Jimmym Walkerem nie wspominając to był błąd. Defoe - ok jeden sezon miał dobry, ale to za mało jeśli wydaje się na gościa 20 mln funtów (to samo tyczy się Palaciosa). Na razie dwa dobre transfery ery Redknappa - to załatwiany na ostatnią chwilę przez Levy'ego - VdV i kupiony poprzez umowę z Internacional - Sandro. Potem przepaść i kilka średnich zakupów - Kaboul, Gallas, czy Kranjcar. No i zobaczymy jak z tym Walkerem wyjdzie. Druga kwestia. Jeśli na liście znalazł się bądź co bądź najskuteczniejszy napastnik tego sezonu. Zawodnik, który jeśli spojrzeć na stosunek minut spędzonych na boisku do stosunku ilości bramek bije na głowę Croucha - to jedno jest pewne. Nie tylko względy sportowe decydowały o sprzedaży naszych piłkarzy. Pogodziłem się już z tym, że Pav powinien odejść. Ale z czwórki napastników jakich mamy - on akurat powinien odchodzić ostatni. Redknapp jednak jest uparty jak osioł i było dla mnie jasne, że Crouch - nieważne ile bramek strzeli, ile sytuacji zmarnuje, ile zakazów imprezowych złamie - będzie zawsze ulubieńcem trenera. Dlaczego się tak dzieje - to chyba na zawsze pozostanie tajemnicą. Kolejna sprawa - wszyscy tutaj zgodnie (nawet ja z aapą i varbą) podkreślaliśmy, że klubowi potrzebna jest EWOLUCJA a nie REWOLUCJA. Widać, że komuś (pewnie Harry'emu - w końcu to on odpowiada za transfery) w klubie pękły nerwy, nie potrafi poradzić sobie z presją i mamy rewolucję. Oby wyszła na dobre, bo w sumie pozbywamy się zawodników zbędnych (mi osobiście szkoda tylko Pava i Kranjcara, ale w takim klubowym układzie nie mieliby i tak szans w przyszłym sezonie). Pytanie czy znajdziemy za nich zawodników lepszych, a nie "magnificent" Adamów, czy Parkerów, bo to by nie miało żadnego sensu.

Sprzedaż Hutton'a,Krajncara(ofensywa.ofensywa!) i Palaciosa jest traktowana przeze mnie jako sabotaż.Naughton? Bez jaj-za rok może się okazać,że przebędzie taką samą drogę jak Walker w tym sezonie.Bassong?Nie jest "orłem",a kto niby za niego?