Mecz z Liverpoolem został nazwany przez media "meczem o Europę". Okazuję się , że w naszym przypadku chodziło o coś więcej. Potwierdził to w pomeczowej wypowiedzi Harry Redknapp.
Sprawa dotyczy bowiem miejsca w Lidze Europejskiej w ramach tzw. puli Fair-Play. Jak podała UEFA w przyszłym sezonie 3 dodatkowe miejsca w tych rozgrywkach otrzymały federacje: Norwegii, Szwecji i...Anglii, a konkretniej rzecz biorąc zwycięzcy krajowych rankingów FAIR PLAY.
Na chwile obecną angielską drużyną która ma największe szansę na wejście do Europa League tą drogą jest ...Tottenham.
Tak więc wszystko wskazuje na to ,że tak czy inaczej zagramy w Lidze Europejskiej. Z tym że jest jeden "ajne klajne szczególik".
Drużyna która zakwalifikuje się do Ligii Europejskiej poprzez zwycięstwo w Fair-Play będzie musiała rozgrywać swoje pierwsze mecze już 30 czerwca. Tak tak 30 czerwca.
Natomiast zajęcie 5 miejsca daje ten "luksus", że pierwszy mecze odbędzie się 18 sierpnia. Różnica jest ogromna i zapewne może mieć wielki wpływ na przygotowania do następnego sezonu.
Fakt ten wykorzystał w niedzielę nasz Harry "Out" Redknapp oświadczając piłkarzom ,że jak nie zajmą 5 miejsce będą mieli tylko 2 tygodnie wakacji. Jak widać : Poskutkowało.
Tak czy inaczej czekamy na dalszy rozwój wypadków gdyż ani nasze 5 miejsce nie jest jeszcze przesądzone ani też zwycięstwo w klasyfikacji Fair-play (a ściślej mówiąc 2 miejsce za Chelsea).
41 komentarzy ODŚWIEŻ