Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham lepszy od Liverpoolu w meczu o Europę

15 maja 2011, 19:43, Spursmania
W spotkaniu najprawdopodobniej decydującym o piątym miejscu w tabeli Premier League, Tottenham pokonał na Anfield Road Liverpool 2:0. Bramki dla "Kogutów" zdobyli Rafael Van der Vaart oraz Luka Modrić.

Liverpool od pierwszego gwizdka sędziego nie przypominał drużyny, która w ostatnich spotkaniach gromiła przeciwników. Tottenham stawił gospodarzom spory opór i już w 9. minucie spotkania wyszedł na prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym The Reds piłkarskim cwaniactwem wykazał się Rafael Van der Vaart, który kąśliwym uderzeniem z woleja zaskoczył źle ustawionego Pepe Reinę.

Po stracie bramki Liverpool nie rzucił się do odrabiania strat. Piłkarze The Reds skupili się bowiem na wymuszaniu stałych fragmentów gry i dyskusji z arbitrami, co nie skutkowało najlepiej na ich dyspozycji.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Liverpool dłużej utrzymywał się przy piłce, lecz to Tottenham zdobył gola. Wszystko za sprawą Luki Modricia, który w 56. minucie skutecznie egzekwował rzut karny podyktowany za wątpliwy faul Johna Flanagana na Stevenie Pienaarze.

Wynik meczu już do samego końca nie uległ zmianie. Liverpool próbował jeszcze co prawda zdobyć bramkę kontaktową, jednak akcjom podopiecznych Kenny'ego Dalglisha brakowało polotu. Dzięki zwycięstwu na Anfield teraz to Tottenham zajmuje piąte miejsce w ligowej tabeli i o tym, która z ekip wystąpi w przyszłorocznej edycji Ligi Europy zadecyduje ostatnia kolejka Premier League.

Liverpool FC - Tottenham Hotspur 0:2 (0:1)
0:1 - Rafael Van der Vaart (9.)
0:2 - Luka Modrić (56.-k.)

Tottenham: Cudicini - Kaboul, Dawson, King, Rose (Bassong 82.) - Lennon, Modrić, Sandro, Van der Vaart (Defoe 51.), Pienaar (Kranjcar 90.) - Crouch
Źródło: własne

54 komentarzy ODŚWIEŻ

martinbm
15 maja 2011, 20:21
Liczba komentarzy: 232
Myślę, że niektórym kibicom powinno być wstyd, bo już robili podsumowania sezonu, wieścili wielkie baty od Liverpoolu. Ta drużyna, w dodatku cholernie osłabiona, pokazała to za co ją uwielbiamy - czyli przebudza się w momencie, którego byśmy się nie spodziewali. W Tottenham wierzy się zawsze i nigdy się go nie skreśla - to jest to, dzięki czemu m.in. ja (a wiem, że nie tylko ja) zacząłem kibicować Spurs. Powtórzę, to co inni już pisali - doskonale stoperzy, świetnie Sandro, ambitnie Rose i tradycyjnie z wielkim serduchem wszędobylski Modric. A gromkie i długie: Ole, ole - było najlepszym podsumowaniem tego MECZU - nie sezonu, bo sezon się jeszcze nie skończył...
0
Boyd
15 maja 2011, 20:14
Liczba komentarzy: 536
To co na bank teraz mamy Parkera, a jako że brakuje nam pomocników może i uda się wyciągnąć szalonego N'Zogbie. Spadku życzę tez Wilkom, ale tylko dlatego że chętnie widziałbym u nas Fletchera, choć pewnie się nie zgodzicie:), ale co mi tam , wygraliśmy z Liverpoolem:)
0
White Light
15 maja 2011, 20:13
Liczba komentarzy: 76
Chociaż jestem fanem Sandro, dziś powiedziałbym, że był trochę drewniany.
0
TrueYid
15 maja 2011, 19:57
Liczba komentarzy: 618
cholera Rose gra coraz lepiej,cieszy powrot Kinga,ktory zagral swietny mecz. szkoda,ze do rozegrania zostal ostatni mecz. dla mnie sezon jak najbardziej udany,chwala chlopakom,ze mimo ogromnej ilosci meczow utrzymali sie w czolowce. w meczu z l'poolem kolejny raz razil brak napastnika.Defoe sporadycznie wchodzil w pole karne,Crouch zwalnial gre... brakowalo kogos kto wyszedlby do prostopadlego podania. jeszcze tylko B.City pocisnac na pozegnanie i sezon naprawde udany.
0
adipetre
15 maja 2011, 19:48
Liczba komentarzy: 1263
Niezly mecz w naszym wykonaniu, ale lepiej to my zagralismy z City, niestety. Jak wielki my problem bedziemy mieli latem zdalem sobie sprawe gdy Nahorny wyczytal 12 kontuzjowanych zawodnikow, a na naszej lawce jeszcze Krancjar, Pawluczenko, Bassong ... Co do dzisiejszego meczu, dzis Sandro swietnie skonczyl ale na poczatku mnostwo bledow, podobnie Pienaar. Dzis niepotrzebnie zbyt czesto daliosmy sobie nawrzucic chaos, zwlaszcza tak miedzy 30 a 60 minuta, ale bylo dobrze. Z Birmingham nie mozna odpuscic, bo te drwale musza wyladowac w Championship.
0
Barti89
15 maja 2011, 19:45
Liczba komentarzy: 347
No można jak najbardziej panowie. Chłopaki spięli dupy, wreszcie sprzyjał nam sędzia i wykorzystaliśmy słaby Liverpool. Dawson pokazał że to on teraz rządzi w obronie i fantastycznie zagrał wraz z Kingiem , Sandro wszedł na strasznie wysoki poziom i od kilku meczów z niego nie schodzi, brawo dla Modrica, Rose'a powoli zaczynam stawiac wyżej od Ekotto - gra świetnie , Kaboul i Carlo również pewnie , ja jestem za tym aby dac szanse Cudiciniemu w przyszłym sezonie. Szkoda tylko tych kontuzji:/
0
Champion_Slonzak
15 maja 2011, 19:44
Liczba komentarzy: 91
Super, oglądałem ten mecz z wielką przyjemnością. Jak widać chłopcy potrafią grać w piłkę. Bałem się tego meczu, jednak jak widać niesłusznie. Brawa dla Kinga, obawiałem się, że popełni jakieś głupie błędy po tak długiej przerwie lecz miło mnie zaskoczył.
0
Raptus1
15 maja 2011, 19:44
Liczba komentarzy: 359
Kiedyś za zwycięstwo na Anfield dałbym wszystko (przełamanie niemocy od 1912 r), a teraz to takie zwyczajne...
0
RAFO THFC
15 maja 2011, 19:43
Liczba komentarzy: 3181
Kurde 6 miejsce nam ucieka;-/
0
Marcin108
15 maja 2011, 19:42
Liczba komentarzy: 412
Mam pytanko do znawców filmów o futbolu :) Jak nazywa się film w którym akcja rozgrywa się w Szkocji, główną rolę gra młody chłopak, który jest przyjacielem właściciela pubu, a dziadek tego właściciela założył się z innym kolesiem o to że kto przegra 100 meczów zamknie swój pub? Tylko tyle pamiętam - oglądałem go dość dawno... a co do meczu to brawo Spurs! Koguci charakter wciąż panuje w naszym klubie :)
0
NestEa
15 maja 2011, 19:39
Liczba komentarzy: 163
Bardzo dobry mecz, bramka Varta palce lizać. Szkoda, że obudzili się jak już po wszystkim ... :( Po sezonie trzeba trochę zrobić porządek ze składem, bo wg mnie 4msc przegraliśmy przez napastników. Pawluczenko i te jego niecelne strzały to czasami o pomstę do nieba. Myślę, że Pav i Crouch do pożegnania. West_Ham spada także Cole do wyciągnięcia, który na pewno lepiej się prezentuje i nie marnuje tylu okazji co ta dwójka.
0
md18
15 maja 2011, 19:34
Liczba komentarzy: 686
Nie pamiętam kiedy ostatni raz z taaaka przyjemnością ogladałem poczynania naszych chłopaków ! Daws - profesor, Ledley wybił z głowy Suarezowi gre, Rose, Sandro, Luka można by tak wymieniać i...piać z zachwytu :) LFC fatalny ? Chce wierzyć, że to nasza zasługa, że tak sie prezentowali
0
matthias95
15 maja 2011, 19:30
Liczba komentarzy: 60
I da się? Da się. Fatalny Liverpool i bardzo dobrze zorganizowany Tottenham. Wspaniały Dawson, który czyścił wszystko co mógł, kapitalny Sandro, który wyrasta na najlepszego defensywnego pomocnika ligi. Równy Lennon, Modrić i Van der Vaart. Bardzo dobry mecz Rose'a i świetny powrót po kontuzji Ledleya Kinga. Czego chcieć więcej? Come On You Spurs!
0
matthias95
15 maja 2011, 19:24
Liczba komentarzy: 60
wkońcu! odrazu się humor poprawia jak oglądam tak grający Tott :)
0
<  1  2  3  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 37 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się