Harry Redknapp jest przekonany, że Tottenham Hotspur będzie musiał wydać w letnim okienku transferowym sporo pieniędzy, jeśli "Koguty" chcą w przyszłym roku wrócić do elitarnej Ligi Mistrzów.

Tottenham z gry w Champions League został wyeliminowany we wtorek przez Manchester City, który pokonał "Koguty" 1:0 i zapewnił sobie tym samym czwartą lokatę w tabeli Premier League.

- W tym sezonie graliśmy po raz pierwszy w historii w Lidze Mistrzów i jeśli chcemy tam wystąpić ponownie musimy wzmocnić skład - twierdzi Harry Redknapp.

We wtorek historia zatoczyła swoiste koło. Peter Crouch, który w zeszłym sezonie na The City of Manchester Stadium w spotkaniu z "The Citizens" swoim trafieniem dał Tottenhamowi awans do Champions League, tak we wtorek Crouch, również golem (ale do swojej bramki) owe nadzieje na awans odebrał.

- W przeciągu całego spotkania przeważaliśmy, byliśmy lepszą drużyną, ale nie mieliśmy szczęścia. W przyszłym sezonie wzmocnieni spróbujemy jeszcze raz.

Redknapp był również zachwycony stylem gry zaproponowanym przez Tottenham. Według szkoleniowca "Kogutów" jego drużyna była zdecydowanie lepsza od rywala w tym elemencie piłkarskiego rzemiosła.

- Graliśmy naprawdę dobre zawody. Z chęcią patrzyłem na to, jak kontrolowaliśmy grę; nasze podania i kreowanie szans były świetne. Cieszyłem się tym, jak występujemy i to była dla mnie najważniejsza rzecz.