Harry Redknapp uważa, że Tottenham może zakończyć sezon na wyższej pozycji w tabeli niż Arsenal, dodając, że tak naprawdę o mistrzostwo powalczą tylko dwa zespoły - Manchester United i Chelsea.
Mimo, że Spurs są osiem punktów za Kanonierami, którzy są na drugim miejscu, Redknapp liczy na zaskoczenie rywali z północnego Londynu.
"Nadal uważam, że rywalizacja jest otwarta. Manchester City to dobry zespół, ale to nie jest niemożliwe, nic nie jest niemożliwe, możemy wyprzedzić nawet Arsenal. Będzie to trudne, ale jest realne", powiedział Redknapp.
"Gdy wszyscy są zdrowi, gdy mamy Bale'a i Modricia, jesteśmy silną drużyną. Oczywiście, i bez nich jesteśmy dobrzy, ale z nimi mamy jeszcze więcej atutów, ponieważ to najsilniejsi zawodnicy".
"Arsenal i City wykonują dobrą pracę. Ale jeśli wziąć pod uwagę wszystkie cztery kluby, myślę, że najbardziej prawdopodobna jest wersja wyprzedzenia jednego z nich, a nie Chelsea, czy United".
"United mieli wielki styczeń i uzyskali wiele punktów. My mieliśmy kilka remisów i nie zdobyliśmy tylu oczek, ile byśmy chcieli. Nie można oddawać punktów".
"Jeśli Rooney będzie w formie, Czerwone Diabły wygrają ligę. Oni są wielkimi faworytami. Ale gdybym miał wybrać jeden zespół, który może pokrzyżować im mistrzowskie plany, byłaby to Chelsea".
Menedżer Tottenhamu mówił także o swoim rozczarowaniu z powodu braku zakontraktowania Marka van Bommela, który w konsekwencji trafił do Milanu.
"Mogłem mieć Van Bommela. To prawdopodobnie błąd, że nie ma go z nami. Byłby dobrym wzmocnieniem dla nas w momencie, gdy Tom Huddlestone boryka się z problemami".
"Van Bommel był wolny. Podpisał kontrakt do końca sezonu z Milanem. Myślę, że powinienem dokonać tego jednego wzmocnienia więcej. To doświadczony zawodnik, który grał w finale Ligi Mistrzów i Mistrzostw Świata. Holender może być opcją [na lato]".
"Tak samo sprawa tyczy się odnośnie Phila Neville'a. To byłby dobry gracz dla nas, ale David Moyes nie chciał go sprzedać i ta sprawa ciągnęła się zbyt długo. Rozumiem Everton, Neville to wielki profesjonalista i kapitan", zakończył.
16 komentarzy ODŚWIEŻ