Harry Redknapp przyznał, że choć Tottenham wyraził chęć pozyskania Sergio Aguero, niespecjalnie wierzył w powodzenie tej operacji.
Menedżer Kogutów pracował nad sprowadzeniem nowego napastnika, ale mimo wystosowanych ofert za kilku piłkarzy, nie udało się dokonać wzmocnienia.
Odnośnie Aguero, Argentyńczyk wybrał opcję pozostania w Atletico i podpisał nowy kontrakt. Oferta Spurs w wysokości 38.5 miliona funtów na niewiele się zdała.
"Nigdy nie było szans na pozyskanie Aguero. Perspektywa takiego wzmocnienia wyglądała dobrze, ale nie udało się zrealizować transferu", powiedział Redknapp.
Tottenham próbował w ostatniej chwili zakontraktować pomocnika Blackpool - Charliego Adama. Transfer nie doszedł do skutku z powodu dwóch głównych udziałowców klubu, którzy nie podpisali niezbędnej dokumentacji. Menedżer nie wyklucza złożenia kolejnej oferty latem.
"Nigdy nic nie wiadomo. Zobaczymy, co przyniesie reszta sezonu".
Rywale Tottenhamu poczynili transfery. Do Chelsea trafili Fernando Torres i David Luiz, na Anfield Road Andy Caroll i Luis Suarez. Redknapp uważa, że sytuacja jego zespołu w walce o udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów jest teraz znacznie bardziej skomplikowana.
"Im więcej się temu przyglądasz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, jak trudna droga przed nami. Miesiąc temu mówiło się, że Chelsea opuści czołową czwórkę i nagle pan Abramowicz powiedział, 'Ja tak nie uważam' i kupił dwóch świetnych piłkarzy".
"Oni będą liczyć się w walce o mistrzostwo. Liverpool także może powalczyć o miejsce w czwórce. Nie można spisywać ich na straty".
18 komentarzy ODŚWIEŻ