Ostatni dzień okna transferowego mamy za sobą. Tottenhamowi nie udało się pozyskać upragnionego napastnika. Nic w tym dziwnego skoro oferty składano za 34-letniego obrońcę Evertonu Phila Nevilla i w ostatniej chwili - za 25-letniego pomocnika Blackpool Charliego Adama.
Wcześniej mogliśmy obserwować niesamowite doniesienia z Hiszpanii, gdzie ponoć chciał zaszaleć na rynku prezes "Kogutów" - Daniel Levy.
Najgłośniej mówiło się o sprowadzeniu na White Hart Lane z Villarreal Giuseppe Rossiego. Tottenham miał zaoferować za 23-letniego Włocha około 35 mln euro.
Mieliśmy też kolejną nieudaną próbę sprowadzenia z Atletico Madryt 31-letniego Urugwajczyka Diego Forlana (13 mln funtów). Pojawiły się też doniesienia o sensacyjnych ofertach za 25-letniego Hiszpana Fernando Llorente z Athletic Bilbao (około 33 mln funtów) i innego napastnika Atletico Madryt - 22-letniego Argentyńczyka Sergio Aguero (38,5 mln funtów).
Wszystkie zostały jednak odrzucone, co zgadzałoby się zresztą z zapowiedziami szkoleniowca naszego klubu. Harry Redknapp od początku powtarzał, że Tottenham nie sprowadzi w ostatnim dniu okna żadnego napastnika.
Okazuje się, że poszukiwaliśmy bowiem innych "wzmocnień". Trener "Kogutów" oficjalnie potwierdził, że celem transferowym był dla nas 34-letni obrońca Evertonu Phil Neville. Drużyna z Liverpoolu odrzuciła jednak ofertę, opiewającą na około 1-1,5 mln funtów.
Ponadto - jak to zwykle bywa w przypadku Tottenhamu - w ostatniej chwili złożono też ofertę za 25-letniego pomocnika Blackpool - Charliego Adama. Ta próba także spełzła jednak na niczym.
Wydawało się, że sprowadzenie napastnika jeszcze w tym okienku transferowym będzie priorytetem. Tym bardziej, że oddano na wypożyczenie Robbiego Keane'a. 30-letni Irlandczyk na sześć miesięcy przeniósł się do innego klubu ze stolicy Anglii - West Ham United. Jeśli "Młoty" utrzymają się w Premier League - Keane pozostanie na Upton Park, a Tottenham otrzyma za niego 6 milionów funtów.
Na zasadzie wypożyczenia ekipę Wolverhampton Wanderers zasilił też pomocnik Tottenhamu - Jamie O'Hara.
A na sam koniec do hiszpańskiego Racingu Santander trafił 21-letni ofensywnie usposobiony Meksykanin Giovanni dos Santos. Został wypożyczony do klubu z Primera Division do końca sezonu.
Najwidoczniej zamiast sprowadzać - włodarze Tottenhamu nastawili się w tym okienku na pozbywanie snajperów.
Tym samym w styczniowym oknie transferowym trafili do nas jedynie - Steven Pienaar z Evertonu i Bongani Khumalo z Supersport United.
Tymczasem ostatniego dnia okna transferowego w Premier League padły tuż po sobie dwa rekordy.
Najpierw Liverpool sprowadził z Newcastle United - Andy Carrolla. 22-letni Anglik jest objawieniem tego sezonu. W 19 ligowych meczach zdobył 11 bramek. Napastnik "Srok" kosztował "The Reds" 35 milionów funtów. Oznaczało to ustanowienie nowego rekordu transferowego między dwoma klubami Premier League.
Jakby tego było mało 26-letni Hiszpan Fernando Torres przeszedł do Chelsea Londyn. Napastnik Liverpoolu miał kosztować około 50 milionów funtów. Rekord transferowy w angielskiej ekstraklasie został więc poprawiony jeszcze tego samego dnia!
więcej o transferach w ostatnim dniu okna - http://www.polskieradio.pl/43/265/Artykul/305257,Rekordowe-transfery-na-koniec-okna
86 komentarzy ODŚWIEŻ