Przejście Robbiego Keane'a do West Ham United wydaje się już być przesądzone, podczas gdy Tottenham negocjuje z Atletico Madryt sprowadzenie na White Hart Lane Urugwajczyka Diego Forlana.
Harry Redknapp chce wzmocnić siłę ataku "Kogutów" jeszcze przed zamknięciem tego okna transferowego. W tym celu prezes Tottenhamu Daniel Levy nawiązał kontakt z Atletico Madryt i rozważa kupno za 9 milionów funtów 31-letniego Forlana.
Hiszpański klub najpierw żądał wygórowanej kwoty za swojego napastnika. Ale drużyna z Madrytu przeżywa ostatnio kłopoty finansowe i zgodziła się obniżyć swoje wymagania.
Problemem jest jednak pensja Urugwajczyka. Forlan miał zażądać około 80 tysięcy funtów tygodniowo, co jest nie do przyjęcia przez władze Tottenhamu. Ponadto nasz klub obawia się, że wiekowy już napastnik straci na wartości w ciągu kolejnych sezonów, na co bardzo zwraca się uwagę przy ewentualnym sprowadzeniu nowego zawodnika na White Hart Lane.
Forlan w zeszłym roku zdobył nagrodę dla najlepszego gracza mistrzostw świata w RPA i zapewne jego umiejętność zdobywania bramek bardzo pomogłaby w klubie, którego napastnicy zdobyli zaledwie sześć bramek w Premier League w tym sezonie (pięć goli Romana Pawluczenki i jeden Petera Croucha).
Redknapp oglądał urugwajskiego piłkarza w Madrycie podczas derbowego spotkania Atletico z Realem w ćwierćfinale Pucharu Króla. Przyznał, że jest zainteresowany Forlanem, ale żądania płacowe napastnika stanowią poważny problem.
"Nie zamierzamy dostosowywać się do jego obecnych zarobków" - powiedział szkoleniowiec Tottenhamu. "Prezes na pewno nie będzie płacić piłkarzom 100 tysięcy funtów tygodniowej pensji czy jeszcze więcej" - dodał.
Tottenham przyglądał się wielu napastnikom w tym miesiącu - w tym Luisowi Suarezowi z Ajaxu Amsterdam i Luisowi Fabiano z Sevilli FC. Klub postanowił jednak poczekać na ruchy transferowe do sprzedaży Robbiego Keane'a.
Wydawało się już, że Irlandczyk przejdzie do Birmingham City. Kluby dogadały się między sobą, ale szokująca okazała się postawa 30-letniego zawodnika, który nie zgodził się nawet na rozmowy w sprawie odejścia.
Teraz transfer Keane'a wydaje się przesądzony. West Ham United ma wypożyczyć napastnika do końca sezonu. W tym czasie "Młoty" będą opłacały Irlandczykowi całą jego obecną pensję w wysokości 65 tysięcy funtów tygodniowo. Ponadto - jeśli drużyna z Upton Park utrzyma się w Premier League - Robbie Keane zostanie wykupiony przez West Ham za kwotę 6 milionów funtów.
30-letni Irlandczyk wystąpił w tym sezonie w siedmiu meczach ligowych Tottenhamu, w których ani razu nie wpisał się na listę strzelców.
52 komentarzy ODŚWIEŻ