Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Kontuzja może też mieć swoje plusy

24 stycznia 2011, 13:12, Michaliv
Okej, nie mogło nam na chwilę obecną przytrafić się nic gorszego od kontuzji Garetha Bale'a. Walijczyk swoją dyspozycją w bieżących rozgrywkach przyćmiewa prawdopodobnie wszystkich skrzydłowych świata, a wiele z jego akcji przesądzało o wygranych Spurs. Spróbujmy jednak poszukać jakichś pozytywów tej sytuacji. Bo przecież i takie muszą być.

Jest 28 grudnia roku pańskiego 2009, końcówka spotkania z West Hamem (wygranego ostatecznie przez Tottenham 2:0). Z pozoru niegroźnej kontuzji nabawia się wówczas Aaron Lennon, który do tego momentu w spotkaniu przeciwko The Hammers błyszczał. Pomocnik Spurs nie zwija się jednak z bólu na murawie, nie jest znoszony na noszach, lecz dość szybko dowiadujemy się, że popularny "Azza" prędko na boisko nie wróci. Spotkanie z WHU było najprawdopodobniej momentem kulminacyjnym formy Lennona w zeszłym sezonie. Pamiętam, jakby to było wczoraj, jak cała Spursmania drżała przed tym, że na naszego skrzydłowego swe sidła zarzucą bogatsze kluby Premier League, z Chelsea, Manchesterem United, czy (masz ci los) Liverpoolem na czele. Uraz Lennona skomplikował jednak maksymalnie tę sytuacje. Angielskie drużyny jakoś przestały wyrażać swoje zainteresowanie skrzydłowym Tottenhamu, a ten, wracając na boisko kilka miesięcy później, aż do teraz nie był Lennonem, do którego przywykliśmy.

Z Garethem sprawa wygląda podobnie, choć Walijczyk, w przeciwieństwie do Lennona, zachwycił nie tylko bacznych obserwatorów angielskiej piłki w wydaniu krajowym, lecz także tej o ogólnoświatowym zasięgu. Wspaniałe rajdy w spotkaniach z Interem Mediolan spowodowały, że o Bale'u zaczęła mówić cała futbolowa Europa, a największe potęgi na piłkarskiej mapie zaczęły wysyłać swoich agentów na przeszpiegi na White Hart Lane. W ostatnim czasie "Daily Star" napisał nawet o rzekomym zainteresowaniu Jose Mourinho dwójką naszych gwiazdorów: Luką Modriciem i Garethem Bale'em właśnie. Real Madryt ma zamiar przeznaczyć na ten cel aż 100 mln euro, na co składa się 70 mln za Walijczyka i raptem 30 za filigranowego Chorwata.

Podobno w każdej plotce jest ziarnko prawdy. Jeśli tak faktycznie jest, to prezydent "Królewskich" musiał się z kurą na rozumy pozamieniać, jeśli naprawdę tak dobrał proporcje ewentualnie wydanych na piłkarzy Tottenhamu pieniądzy. Nie twierdzę oczywiście, że nasza dwójka warta jest więcej niż oferowane 100 mln, jednak Modrić swój nowy klub (jeśli kiedykolwiek zechce WHL opuszczać) będzie kosztował zdecydowanie więcej niż marne 30 mln.

Pozostaje więc sprawa Bale'a. Bale'a kontuzjowanego, który według "Daily Star" wyceniany jest przez Real Madryt na 70 mln euro. I tu też mam spore wątpliwości. Bo czy zawodnik, który rozegrał w swoim życiu być może 15 meczów na niezwykle wysokim poziomie jest wart aż tyle? Jeśli Gareth nie wróci do gry w zimowym okienku transferowym, jego letni transfer także wydaje się mało prawdopodobny. Nawet gdyby zachwycał formą pod koniec sezonu.

Jak więc widać i w kontuzji Garetha, która niewiadomo jak długo potrwa, można doszukać się przebłysków nadziei. Oczywiście, każdy z nas chciałby widzieć go na boisku w koszulce Tottenhamu. Każdy chciałby, by jego rajdy w Mediolanie pozwoliły Kogutom nawiązać równorzędną walkę z Milanem. Ściskajmy więc za Walijczyka mocno kciuki, gdyż Bale w formie, jest Bale'em praktycznie nie do zatrzymania.
Źródło: własne

47 komentarzy ODŚWIEŻ

mosaj
24 stycznia 2011, 14:03
Liczba komentarzy: 1220
nie bądźmy naiwni - Gareth wraca do zdrowia i optymalnej formy, rozgrywa kilka spotkań na b.wysokim poziomie i latem wraca zainteresowanie ze strony największych europejskich zespołów. Fakt, iż na początku roku pauzował przez kilka tygodni nie będzie miał najmniejszego znaczenia. Jest młody, piłkarska przyszłość jeszcze przed nim, na swojej pozycji praktycznie nie ma konkurencji - naprawdę autor wierzy, że latem nikt się nim nie będzie interesował? Zejdźmy na ziemię : ) Przed klubem trudne zadanie - zatrzymać Bale'a. Jeśli to się uda, to damy światu wyraźny sygnał - chcemy mieć najlepszych w swoim składzie, chcemy walczyć o absolutny top, to my chcemy być na szczycie. To będzie szalenie ciężkie, ale nie jest do nie zrealizowania. Oczywiście mam nadzieję, że te rozważania okażą się zbędne i w przeciągu kilkunastu dni Gareth wróci do gry, na Milan będzie bardzo, ale to bardzo potrzebny.
0
Zoolander
24 stycznia 2011, 13:49
Liczba komentarzy: 1192
""You don't know how long it will be with back injures. He maybe needs a chiropractor or osteopath, someone like that." - Redknapp na skysports.
0
Zoolander
24 stycznia 2011, 13:47
Liczba komentarzy: 1192
Powie mi ktoś wreszcie, ile będzie pauzował? ;D
0
Barometr
24 stycznia 2011, 13:42
Liczba komentarzy: 5046
Mam nadzieję, że nie. Chociaż gdyby tak wzięli Deofe'a za 30 mln, a zostawili nam Lukę byłbym szczęśliwym człowiekiem ;D
0
Barometr
24 stycznia 2011, 13:38
Liczba komentarzy: 5046
Ja się po trochu uważam za kibica Realu, więc nie wiem - jak sądzisz raku? :)
0
WojtasSuprs
24 stycznia 2011, 13:29
Liczba komentarzy: 22
"od Modrica jestem lepszy ja po 8 piwach a dla Bale'a nie widzę lepszego klubu jak Real;) btw. wolałbym Deofe'a ;)" - pisownia oryginalna. Czy większość kibiców Realu stanowią ignoranci tego pokroju?
0
WojtasSuprs
24 stycznia 2011, 13:22
Liczba komentarzy: 22
no bez przesady najlepszym skrzydłowym swiata JESZCZE nie jest
0
<  1  2  3  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 53 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się