Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zwycięska passa trwa! Tottenham lepszy od Fulham w derbach Londynu

1 stycznia 2011, 18:35, Szymon Świerniak
Wyjątkowo spokojne dzisiejszego popołudnia White Hart Lane świadkiem niezwykle emocjonującego i stojącego na niezwykle wysokim poziomie widowiska piłkarskiego z pewnością nie było. Pomimo to okazało się, że forma zaprezentowana przez podopiecznych Harry'ego Redknappa wystarczyła do zainkasowania przez nich pełnej puli. Jedyną bramkę w meczu zdobył niezawodny ostatnio Gareth Bale, który dzięki trafieniu z 42 minuty wysforował się na czoło klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Spurs w tym sezonie.

W pierwszej połowie przewaga gospodarzy nie podlegała żadnej dyskusji. Koguty starały się rozgrywać swoje akcje w ataku pozycyjnym, próbując rozmontować dobrze skoordynowaną defensywę Fulham. Zawodnicy Tottenhamu od czasu do czasu zatrudniali nawet bramkarza przyjezdnych, Marka Schwarzera, jednak za każdym razem obronną ręką z zagrożenia wychodził Australijczyk. Golkiper The Cottagers nie pozwolił, by futbolówka minęła linię bramkową między innymi po uderzeniu z dystansu Benoit Assou-Ekotto, czy strzale Romana Pawluczenki z 35 minuty. Kilka chwil później Schwarzer był już jednak bez szans.

W 42 minucie rzut wolny na lewej stronie boiska egzekwował Rafael Van der Vaart. Holender mocno wkopnął piłkę w pole karne, a tam lot futbolówki głową zmienił Gareth Bale, czym kompletnie zaskoczył Schwarzera, a Koguty mogły cieszyć się z prowadzenia. Niespełna 120 sekund po pierwszej bramce, Walijczyk mógł podwyższyć wynik meczu, jednak tym razem Schwarzer zdążył z interwencją.

Po zmianie stron to Fulham przejęło inicjatywę nad boiskowymi wydarzeniami. Zawodnicy Marka Hughesa z każdą upływającą minutą coraz mocniej zagrażali bramce strzeżonej przez Heurelho Gomesa i wydawało się, że tylko kwestią czasu jest zdobycie przez The Cottagers wyrównującego gola. Okazało się jednak, że piłkarze Tottenhamu korzystny wynik dowieźli do samego końca, a Fulham nie było dziś stać na chociażby jedno trafienie. Najlepszą okazję dla gości zmarnował Andrew Johnson, który w 62 minucie wparował w pole karne Spurs, lecz tam Gomes na spółkę z Michaelem Dawsonem zażegnali niebezpieczeństwo.

Ostatecznie Tottenhamowi udało się derbowy pojedynek wygrać. Koguty na przełomie 2010 i 2011 złapały wiatr w żagle, wygrywając wszystkie trzy mecze na przestrzeni kilku dni. Gracze Spurs nie mogą jednak na tym poprzestać, jeśli chcą liczyć się w walce o mistrzowski tytuł i już 5 stycznia postarać się wywieźć z Goodison Park korzystny wynik.

Składy:

Tottenham: Gomes - Hutton (Corluka 27.), Gallas, Dawson, Assou-Ekotto - Lennon, Palacios, Modrić, Bale - Van der Vaart (Jenas 83.) - Pawluczenko (Crouch 66.)

Fulham: Schwarzer - Pantsil, Hangeland, Hughes, Baird - Dempsey, Murphy, Etuhu, Davies, Duff (Gera 82.) - Johnson

Sędzia: Mike Jones
Źródło: własne

57 komentarzy ODŚWIEŻ

jaroszy
2 stycznia 2011, 12:46
Liczba komentarzy: 921
Sadziku, coś Ci się chyba popierniczyło :P
0
jaroszy
2 stycznia 2011, 12:45
Liczba komentarzy: 921
oo kurde jakie masło maślane...pozbyć sie Pava, rzecz jasna ;)
0
jaroszy
2 stycznia 2011, 12:44
Liczba komentarzy: 921
Powiem tak, jeśli mielibyśmy kupować tego "klasowego napastnika robiącego różnicę" to trzeba zadać sobie pytanie, kogo prócz Keane'a należy się pozbyć ? Crouch czy Pav lyuchenko ? Dla mnie odpowiedź jest jasna - Peter. Fajnie jest widzieć, że w drużynie każdy zawodnik dokłada cegiełkę do wspólnych sukcesów, Rusek także. Przyszedł jednak moment, w którym nasze cele to sam szczyt, do którego zdobycia potrzebujemy tylko najlepszych. Crouch to jest, jak chyba każdy widzi zadaniowiec, fantastycznie mieć takiego faceta w drużynie, natomiast Pav jest absolutnie do zastąpienia, bo nie ma większego sensu go trzymać w wypadku kiedy będzie grał rolę 3/4 napastnika. Na to Rusek na pewno się nie zgodzi.
0
jaroszy
2 stycznia 2011, 12:04
Liczba komentarzy: 921
Paweł takie jest moje zdanie i uwierz mi że mecze oglądam z szeroko otwartymi oczami i jeśli ktoś zasługuje na pochwały to nigdy nie omieszkałem tego tu wspomnieć . Nie ma dla mnie znaczenia czy ktoś nazywa się Pavlyuchenko czy Crouch jeśli gra dobrze to potrafię to docenić . W poprzednim sezonie Peter wyglądał znacznie lepiej i nie chodzi mi głównie o dorobek strzelecki ale i o pożytek który mieliśmy z jego obecności na boisku .
0
puchatek03
2 stycznia 2011, 11:36
Liczba komentarzy: 209
Szanuje każdego piłkarza Tottenhamu,jako zawodnika oraz człowieka.Barometr nie rozumie czemu krytykujemy Romana(tylko jako zawodnika,jego poziom sportowy),czemu więc wyzywa np.Croucha od debili nie znając go prywatnie,jako prywatną osobę?Ja od początku sceptycznie oceniam grę Romana,jest niezły ale Crouch gra jednak lepiej,więcej daje drużynie,ile już asyst ma Romek a ile Peter?Ile goli z podań Romka strzelił np.Van der Vaart.Nie wspomne już o grze w destrukcji gdzie rosjanin nic nie robi,udaje tylko presing.wiadomo że napastników rozlicza się przede wszystkim z bramek,ale dokładanie nogi i strzelanie do pustej bramki to nie wszystko.......
0
puchatek03
2 stycznia 2011, 11:27
Liczba komentarzy: 209
To już nie to samo Fulham co pod wodzą Roya Hodgsona i dobitnie o tym mówiły statystyki strzałów celnych po pierwszej połowie (7 do 0). Mam pytanie ktoś wie dlaczego Hutton zszedł?(przyznaje się bez bicia przegapiłem moment i zobaczyłem już tylko plecy Alana schodzącego do szatni) Zgadzam się co do Corluki może i wolniej biega ale i szybciej myśli. Lennon w dzisiejszym meczu chyba koniecznie chciał zdobyć bramkę i czasem przesadzał, a jak już podał to Crouch umieścił piłkę w koszyczku bramkarza.. Dla mnie od jakiegoś czasu bohaterem meczów jest Luka, te jego podania to cud miód i orzeszki! złapał wiatr w żagle
0
FallenOne
2 stycznia 2011, 11:26
Liczba komentarzy: 625
ale trzeba mieć klapy żeby pisać że Crouch gra gorzej od Pavlyuchenki...
0
FallenOne
2 stycznia 2011, 11:17
Liczba komentarzy: 625
Crouch nie gra gorzej. Po pierwsze, wchodzi ostatnio w momentach, w ktorych zaczynamy sie bronic i spisuje sie bardzo dobrze, bo w naszym polu karnym wyciaga sporo gornych pilek, a za wtedy nie ma z niego zadnego pozytku w ataku, to juz inna sprawa. Tylko, ze Crouch, co od dawna wiadomo, nie jest typem napastnika, ktory ma strzelac bramke za bramka, w przeciwienstwie do Pavlyuchenki, ktory nie dosc ze bramek nie strzela, to asyst tez nie ma, a w obronie pozytek z niego zaden (mozna do tego dodac kiepska gre pressingiem). Tak jak juz mowilem wczesniej, Crouch lepiej niz Pav, ale nie jest to, moim zdaniem, typ napastnika do podstawowego skladu, tylko typ 'jokera', ktory wchodzi w zaleznosci od tego, co ma sie dziac na boisku. Pav ma prawie 190 cm wzrostu, a nie pamietam jakos, zeby wygrywal walki o gorne pilki...
0
jaroszy
2 stycznia 2011, 11:11
Liczba komentarzy: 921
Cieszą trzy punkty , oby te zwycięstwo było zapowiedzią udanego roku dla Spurs . Nie rozumiem tylko tej przesadnej krytyki Pavlyuchenki , wchodzi na boisko Crouch gra jeszcze gorzej ale nikt go za to nie krytykuje choć w połowie tak jak Romana .
0
tomo89pl
2 stycznia 2011, 11:06
Liczba komentarzy: 87
Najważniejszym jest to, że zwycięska passa trwa. Kolejne 3pkt są bezcenne, zwłaszcza wtedy kiedy cała góra tabeli ligowej wygrywa. Mecz niby trudny no ale nie na tyle, żeby tych 3pkt nie zdobyć, tym bardziej, że w tym sezonie u siebie tylko raz przegraliśmy. Ten mecz jednak udowodnił to, że fakt faktem nasza obrona ma wzloty i upadki, no ale ataku w ogóle nie mamy. Gdyby nie tak dobra gra pomocy to byłoby naprawdę ciężko. Transfery w tym okienku nie wiem czy coś zmienią, bo na pewno nie uda się wymienić "tego co chcemy" się pozbyć na jakiś bardziej perspektywicznych zawodników czy na kogoś, kto już mógłby zagrać w pierwszym składzie.
0
matthias95
2 stycznia 2011, 10:29
Liczba komentarzy: 60
Moim zdaniem, Assou-Ekotto strasznie słabo zagrał - ale cieszę sięz wygranej ! Glory, glory Tott'ham Hotspur!
0
BastiaN
2 stycznia 2011, 10:05
Liczba komentarzy: 3
Dobry mecz. Świetna bramka Bale ;] W środę trudny mecz z Evertonem, chociaż przegrali ostatni mecz z Stoke ;]
0
mosaj
2 stycznia 2011, 02:48
Liczba komentarzy: 1220
Walka o mistrzostwo i gra w LM to dla Romana za wysokie progi, gołym okiem widać, że się po prostu nie nadaje. Mam nadzieję, że najdalej latem się go pozbędziemy i jego miejsce w składzie zajmie ktoś kto wie na czym polega gra w soccera, a nie słup, który po każdej przegranej walce o piłkę rozkłada ręce i z miną mamisynka na kolonii patrzy w stronę arbitra ...
0
varba
2 stycznia 2011, 02:23
Liczba komentarzy: 4468
To że Ruska lubią to nie było wątpliwości, to widać na mecz. Widać też że gra strasznie słabo ostatnio, a wcześniej też nie grał wcale lepiej, marnował setkę za setką. Bawią mnie takie komentarze, rozmawiałem z kumplami z Londynu, tak jakby Twoi kumple decydowali kogo się lubi a kogo nie na WHL. Oglądam każdy mecz więc nikt nie musi mówić co robi Ekotto, bo widzę w każdym meczu że jest bardzo solidny, z Chelsea man of the match. Widzę też co robi Pavlyuchenko i wychodzi na to że nie wiele. W meczu z Newcastle szedł po czerwonej kartce Kaboula i nikt nie zauważył różnicy, tak pożyteczny na boisku był Pavluychenko.
0
FallenOne
1 stycznia 2011, 22:32
Liczba komentarzy: 625
Zawodnika mozna lubic, nawet jesli nic nie gra...ale nie mozna wtedy mowic, ze jest w swietnej formie. Ja np. uwielbiam Keane'a, ale nie widze innej mozliwosci, jak jego odejscie z Tottenhamu w styczniu. Podobnie z reszta jak wiekszosc kibicow. Co do Pava, niestety, nie umie on nawet porzadnie pilki przyjac, predkosci nie ma, zastawiac sie nie umie, o graniu tylem do bramki nie wspominajac. Czasem strzeli piekna bramke,ale to nie jest powod do tego, zeby byl podstawowym napastnikiem. Niestety tez, obecnie lepszego nie mamy, bo pomimo tego, ze Crouch przynajmniej na boisku nie jest bezproduktywny tak, jak Rosjanin, to jak wchodzi na boisko od razu zaczynamy grac dlugimi pilkami i nic z tego nie wychodzi. Dlatego nasz jedyny napastnik, ktory naprawde moze i powinien wybiegac w pierwszej XI to Defoe, ktory pauzuje. W tym momencie moznaby jeszcze z Pava odzyskac przyzwoite pieniadze, ale nie sadze, zeby HR chcial go sprzedawac w styczniu, skoro Keane ma odejsc. Ciekawe, kto przyjdzie... Jeszcze a propos meczu, chcialbym powiedziec, ze Luka jest w fenomenalnej formie, ale nie wiem, czy bym go w ten sposob nie docenil...czuje sie pewnie, uspokaja gre,skoro nie ma Huddlestone'a. Mija przeciwnikow jak tyczki, a jego podania az sie prosza o oklaski czasami. No i nie zdarzaja mu sie juz takie wpadki z podaniami, kiedy stwarzal zagrozenie pod nasza wlasna bramka. Az milo patrzec jak taki talent rozkwita. Nie moge sie doczekac powrotu Big Toma i jakiegos nowego napastnika. Mysle, ze wtedy nie bedziemy odstawac od zadnej druzyny w PL
0
Barometr
1 stycznia 2011, 22:06
Liczba komentarzy: 5046
generalizujesz strasznie. Ja czytam fora to BAE jedni lubią inni nie, to samo z Pavlyuchenką. Na skysports ładny jest opis jego dzisiejszej gry: "Żałosna"
0
Barometr
1 stycznia 2011, 22:00
Liczba komentarzy: 5046
swoją drogą - ciekawostką jest, bo właśnie rozmawiałem z kumplami z Londynu, że angielscy fani Tottenhamu Ruska uwielbiają, a tu poza mną właściwie albo się o Romanie pisze źle, albo w ogóle. Poza tym ponoć Anglicy nie przepadają za BAE - że nieprzewidywalny, dużo strat, ma wahania formy. Ciekawe...
0
Barti89
1 stycznia 2011, 21:49
Liczba komentarzy: 347
Mecz straszna nuda, ale to się nie liczy w tym nowym już roku. Mieliśmy baaardzo trudny tydzien i wychodzimy z niego z maksymalną zdobyczą i włączamy się do walki o majstra, jest naprawdę dobrze. Co do meczu - na pochwałę na pewno obrona (znowu czyste konto) , super zmiana Corluki i Luka, który utrzymuje świetną forme. Brawo Spurs , ściskac poślady i po punkty na goodison.
0
Barometr
1 stycznia 2011, 21:42
Liczba komentarzy: 5046
ZAJEBIŚCIE :) Bale nie zwalnia tempa :)
0
olivier
1 stycznia 2011, 21:39
Liczba komentarzy: 1361
łącznie to tych meczy mamy 11 bez porażki ; )
0
<  1  2  3    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 36 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się