Roy Hodgson ponoć ma zamiar sprowadzić Davida Bentleya na Anfield Road w zimowym okienku transferowym. Trener The Reds chce reaktywować karierę utalentowanego skrzydłowego.

Hodgson zaznacza jednak, że do transferu może dojść tylko i wyłącznie, jeśli Tottenham zgodzi się na pięć milionów funtów. zapłaty. 26-letni piłkarz nie zdobył sobie zaufania Harry'ego Redknappa, dlatego przeprowadzka wydaje się być bardzo prawdopodobna.

Bentley został okrzyknięty przyszłością angielskiej piłki i wielką młodą gwiazdą, kiedy za osiemnaście milionów funtów przechodził z Blackburn na White Hart Lane. Jednak kontuzje nie pozwoliły rozwinąć mu skrzydeł i pokrzyżowały całą karierę.

W Tottenhamie nie ma zbyt wielu szans na grę, a to ze względu na szeroką kadrę klubu z Londynu i faktu posiadania w niej takich gwiazd jak Luka Modric i Rafael van der Vaart.

Trener Liverpoolu wierzy, że uda się sprowadzić Davida na Anfield. Anglik chciałby, aby jego rodak wrócił do gry na najwyższym poziomie i chce mu to umożliwić w ekipie The Reds.