Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Pewny awans do następnej rundy. Tottenham pokonuje Werder Brema

1 grudnia 2010, 13:46, Paweł Ćwik
Kilka bramek, mnóstwo dobrej gry i niewykorzystany rzut karny - tak w skrócie wyglądał dzisiejszy pojedynek na White Hart Lane, w którym Tottenham Hotspur gładko poradził sobie z niemieckim Werderem Brema.

Zwycięstwo w dzisiejszym meczu dawało Kogutom pewny awans do fazy play-off elitarnej Ligi Mistrzów i cel ten podopiecznym Harry'ego Redknappa, radzącym sobie dziś między innymi bez znajdującego się w znakomitej formie, Rafaela Van der Vaarta, udało się w sposób niewymagający ogromu wysiłku osiągnąć.

Gospodarze na prowadzenie wyszli już w 6. minucie spotkania, dzięki ładnemu uderzeniu z woleja Younesa Kaboula, dla którego jest to kolejna bramka w tym sezonie. Dla przypomnienia - to właśnie gol Francuza zapewnił Spurs wygraną w sobotnim spotkaniu derbowym przeciwko Arsenalowi.

Tottenham nie spoczął jednak na laurach i w dalszym ciągu, z równą zawziętością, parł na bramkę Tima Wiese, co w pierwszej połowie zostało wynagrodzone raz jeszcze. W polu karnym znakomicie obrońcę Werderu zwiódł Luka Modrić i ładnym uderzeniem w kierunku bliższego słupka wpakował futbolówkę do bramki niemieckiej drużyny.

Po zmianie stron to nadal Koguty były stroną przeważającą. Stroną, mogącą zapisać na swoim koncie kolejne trafienia, lecz najczęściej brakowało nam celności. Stąd wziął się strzał w poprzeczkę Garetha Bale'a z rzutu wolnego, czy też niewykorzystany przez Walijczyka rzut karny.

Na szczęście Tottenhamowi w drugiej połowie udało się zdobyć jeszcze jednego gola, którego autorem został Peter Crouch, zapewniając tym samym swojemu zespołowi zwycięstwo w dzisiejszym meczu i spokojny awans do następnej rundy. Kto w połowie sierpnia, tuż po przegranym meczu z Young Boys w Bernie sądził, że Koguty w tak łatwy sposób, i w tak dobrym stylu, przebrną przez fazę grupową Champions League? A jednak. Udało nam się. Europa stoi przed nami otworem. Teraz każda kolejna wygrana, każdy szczebelek wyżej będzie ogromnym sukcesem ekipy z White Hart Lane. Sukcesem, na jaki ten zespół zasługuje.

Składy:

Tottenham: Gomes - Hutton, Kaboul, Gallas, Assou-Ekotto - Lennon, Jenas (Palacios 20.), Modrić, Bale (Kranjcar 81.) - Pawluczenko (Defoe 57.), Crouch

Werder: Wiese - Fritz, Mertesacker, Prodl, Schmidt - Marin, Jensen (Pasanen 86.), Bargfrede, Hunt (Lennart Thy 80.), Felix Kroos (Onur Ayik 55.) - Wagner

Żółte kartki:
Werder: Prodl, Fritz, Kroos, Wagner

Sędzia: Olegário Benquerença
Widzów: 33,546

Statystyki:

Posiadanie piłki:
Tottenham 67%:33% Werder

Strzały celne:
Tottenham 9:2 Werder

Strzały niecelne:
Tottenham 9:5 Werder

Rzuty rożne:
Tottenham 6:1 Werder

Faule:
Tottenham 11:24 Werder
Źródło: własne

51 komentarzy ODŚWIEŻ

Odys
24 listopada 2010, 23:33
Liczba komentarzy: 33
Bardzo dobry mecz, mimo troche nudnej 1 polowy. Fantastyczny mecz Lennona. Szkoda, ze Bale nic nie strzelil, ale jak nie on to inni. Teraz wyjsc z 1 miejsca i dostac w losowaniu Kopenhage to byloby marzenie ;)
0
Matikiki
24 listopada 2010, 23:21
Liczba komentarzy: 9
Koguciki,i love;*
0
Zoolander
24 listopada 2010, 23:10
Liczba komentarzy: 1192
Ostatnie czyste konto było z...City :)
0
Julkos
24 listopada 2010, 23:07
Liczba komentarzy: 661
Brawo Chłopaki! Kiedy ostatnio był taki mecz w ktorym mielibysmy czyste konto? Kiedy ostatnio byl tak bardzo spokojny mecz? Troche jak nie Tottenham ale wielkie brawa!
0
mosaj
24 listopada 2010, 23:02
Liczba komentarzy: 1220
jest awans! dobry mecz Lennona, z przyjemnością oglądało się jego rajdy na prawej stronie boiska. Jeszcze trochę i naszych skrzydeł będą się bali dosłownie wszyscy. Cieszy też powrót Defoe - tego mi brakowało, jego przyśpieszenia, przebojowości, parcia na bramkę. Oby tak dalej! Irytowali mnie komentatorzy na nsport - cały czas mówili o kontuzjach w Werderze. Fakt, nie jest tam za wesoło, ale u nas też nie zagrało kilku zawodników - Dawson, King, Huddlestone, Van der Vaart. A nikt o tym nie wspominał, bo po co ...
0
varba
24 listopada 2010, 23:01
Liczba komentarzy: 4468
Brawo Gallas za grę w obronie to co zrobił z Marinem pięknie! Kaboul jak wróci Dawson musi grać na prawej, bo Hutton pomimo że grał ładnie w ataku, to tracił piłkę i prowokował groźne sytuacje! Roman Pavlyuchenko żal i rozpacz, znów zmarnował dwie setki. Lennon dla mnie Man of the match, dwie piękne asysty. Palacios świetny mecz, takiego Palaciosa kochamy, świetne ślizgi, ale atak nadal do poprawy to właśnie różni go od Huddlestone. Harry ma teraz problem bo wrócił Defoe a Lennon gra naprawdę dobrze, gdzie tu wsadzić teraz VdV. Ale takich problemów jak najwięcej!!
0
White Light
24 listopada 2010, 22:56
Liczba komentarzy: 76
Przecierałem oczy ze zdumienia kiedy Gallas zatrzymał sam na sam niemieckiego Lennona :D Oby tak dalej
0
Przemas1988
24 listopada 2010, 22:55
Liczba komentarzy: 438
Można na zero z tyłu? Można.
0
Przemas1988
24 listopada 2010, 22:54
Liczba komentarzy: 438
Co to była za przyśpiewka po trzecim golu? "2:0.." i co dalej, bo nie usłyszałem?
0
Przemas1988
24 listopada 2010, 22:52
Liczba komentarzy: 438
Nasze skrzydla Lennon i Bale bardzo dobrze cale 90 min sprawiali problemy. Cieszy powrot do formy Palaciosa oraz lapanie rytmu przez Defoe bo na Romka juz nie moge patrzec. Coraz pewnie gra nasza dwojka stoperow o czym swiadczy zero z tylu. Spokojne i kontrolowane zwyciestwo , co niezmiernie cieszy, nie mniej jednak odczuwam jakis nie dosyt emocji , conajmniej jakby to nie Tottenham gral :D
0
Nylon
24 listopada 2010, 22:52
Liczba komentarzy: 645
mecz jak wisienka na torcie :) trochę Pav poniżej poziomu reszty ale i tak nie mam zamiaru na nikogo narzekać - od weekendu! :) FUCK THE anal! Glory Glory Tottenham Hotspur! :) Bomba! :)
0
<  1  2  3  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 53 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się