W KOŃCU! W końcu jakieś pozytywne wieści z namiotu medyków Tottenhamu. Wiemy już, że Jermain Defoe wraca do składu po niemiłosiernie długich 10 tygodniach leczenia swojej kontuzji. Harry Redknapp ma nadzieję również na występ Lennona, którego nieobecność spowodowana była problemami ze ścięgnem. Wiemy jednak, że Tom Huddlestone jest zmuszony przejść operację kostki przez co rozstanie się z pierwszym składem na 3 miesiące. Żeby jednak nie psuć tego nad wyraz optymistycznego początku niusa, podwoję liczbę dobrych informacji o Anglikach i zakomunikuję, że Harry miał również pozytywne wieści dotyczące Michaela Dawsona oraz - tak jest! - Jonathana Woodgate'a. Ale wszystko po kolei:
"Aaron Lennon trenował cały tydzień i mam nadzieję, że będzie dostępny jutro. Zobaczymy jak się będzie czuł potem [rano po treningu]".
Muszę jednak rozczarować wszystkich tych, którzy mieli nadzieję na występ Niko Kranjcara. Zawodnik zaliczył świetny występ w tygodniu przeciwko reprezentacji Malty, ale jego jutrzejszy występ jest wątpliwy.
"Niko został kopnięty w łydkę podczas meczu dla Chorwacji i zmaga się w tej chwili z tą kontuzją, natomiast Robbie Keane wciąż nie jest gotowy do powrotu, leczy swoją kostkę."
"Jermain trenował cały tydzień i będzie obecny w składzie. Świetnie mieć go z powrotem."
"Michael Dawson robi postępy, idzie cały czas na przód. Popracuje dzisiaj z grupą Tima Sherwooda i wykona trening z piłką pierwszy raz od dłuższego czasu."
"Cały czas czekamy na powrót Ledleya. Wciąż leczy kontuzję pachwiny, ale widać postęp, obyśmy nie czekali zbyt długo."
"Jonathan ciężko pracował i zaliczył udany miesiąc z trenerami fitnessu i fizjoterapeutami. Byli zachęceni progresem jaki wykonał. Musi przejść teraz 'przygotowanie do sezonu', zaczynając w następnym tygodniu miesiąc ciężkiej i intensywnej pracy. Jeśli przejdzie przez to bez problemów, pojawi się dla niego światełko w tunelu. Nikt nie mógł pracować tak ciężko jak Jonathan by znów być zdolnym do gry i sprawa wygląda bardzo pozytywnie, wszyscy mamy nadzieję."
W drużynie Arsenalu nie zagrają na pewno Manuel Almunia (kontuzja łokcia), Thomas Vermaelen (ścięgno Achillesa) i Abou Diaby (kostka). Pod znakiem zapytania stoją występy Andrieja Arszawina i Tomasa Rosicky'ego, którzy mają stłuczenia po meczach w swoich reprezentacjach. Po kontuzji kostki do składu wraca Robin van Persie.
12 komentarzy ODŚWIEŻ