Szkoleniowiec Tottenhamu Hotspur nie mógł nachwalić się gry Garetha Bale'a w spotkaniu z Interem Mediolan. To właśnie Walijczyk znowu był wiodącą postacią zespołu.
Tottenham rozegrał bez wątpienia najlepszy mecz w tym sezonie, a sam Bale zanotował dwie asysty - przy bramkach Petera Croucha i Romana Pawljuczenki.
Koguty zajmują obecnie pierwsze miejsce w swojej grupie, mając tyle samo punktów, co Mediolańczycy. Przed pojedynkiem tych dwóch drużyn zwracało się uwagę na pojedynek Bale'a z Maiconem. Za nami obydwa mecze, w których reprezentant Walii wręcz pożarł Brazylijczyka.
"On był niesamowity", powiedział Redknapp. "Teraz wykonują jakieś testy na obecność narkotyków, testery są tutaj, mam nadzieję, że teraz jego sprawdzają. Niesamowite", dodał Harry tuż po meczu, kiedy zawodnicy przebywali na obowiązkowych badaniach.
"Ten sposób, w jaki on biegnie i biegnie i biegnie. Mierzy się z prawym obrońcą, który uważany jest za najlepszego na swojej pozycji i to, co z nim zrobił w dwóch ostatnich meczach jest niesamowite."
"On ma wszystko. Posiada wielkie zdolności. Nie chodzi tylko o jego tempo i kondycję, on może biegać cały dzień i jeszcze więcej. Potrafi też dośrodkować, jego lewa noga jest świetna, może strzelać, dryblować, podawać, uderzać głową, może wszystko."
"To także świetny chłopak. Nie znajdziesz spokojniejszego od niego. On po prostu przychodzi i gra swoją piłkę. Fantastyczny młody chłopak."
Trener Spurs ma również nadzieje, że kibice długo nie zapomną demolki, jaką zaprezentowali ich pupile na Interze Mediolan.
"To była fantastyczna noc. Od początku do końca graliśmy niesamowicie. Przez cały czas wywieraliśmy na nich pressing i wyłączaliśmy ich z gry. Każdy zaprezentował się z najlepszej strony."
"Jesteśmy teraz w dobrej pozycji. To był wielki mecz. Gra przeciwko Interowi na White Hart Lane, każdy jest tutaj, każdy kibic Spurs będzie mógł kiedyś wrócić do tego pamięcią i przypomnieć sobie, że był tego częścią."
2 komentarze ODŚWIEŻ