Tottenham Hotspur, podobnie jak Chelsea Londyn i Manchester City, za długa zwlekał ze sprowadzeniem wschodzącej gwiazdy Sportingu Lizbona - Brumy.
Armindo Bangna, bardziej znany właśnie jako Bruma, ma dopiero piętnaście lat, ale już zwrócił na siebie uwagę największych klubów w Europie.
Angielskie kluby miały nadzieje, że uda się go sprowadzić na Wyspy Brytyjskie przed podpisaniem profesjonalnej umowy ze Sportingiem. Wszystko jednak wskazuje na to, że jego przyszłość związana jest z Portugalią.
Bruma w poniedziałek skończy szesnaście lat i podpisze pięcioletni kontrakt z klauzulą odejścia wynoszącą aż dwadzieścia milionów euro.
"Moim marzeniem jest wywalczenie pierwszego składu w Sportingu", powiedział Bruma dla Aboli. "Dopasowanie się nie było łatwe, ale tera czuję się w pełni zintegrowany."
2 komentarze ODŚWIEŻ