Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

One of those nights...

22 września 2010, 13:39, Paweł Ćwik
Jeśli wierzyć zapewnieniom Harry'ego Redknappa, nasz manager spodziewał się najgorszego, kiedy okazało się, że naszym piłkarzom we wczorajszym meczu przeciwko Arsenalowi przyjdzie rozgrywać dogrywkę.

Zdaniem Redknappa kilku piłkarzy już po 90 minutach było niesamowicie wyczerpanych, co odbiło się na nas w dodatkowych dwóch kwadransach, które przegraliśmy zdecydowanie, tracąc aż trzy bramki.

We wczorajszym meczu Harry dał szansę kilku debiutantom i młodym zawodnikom, pozwalając im zagrać od pierwszej minuty. Listę tę otwiera z pewnością Brazylijczyk Sandro, sygnalizujący już w 70 minucie chęć zmiany. Zadebiutować mógł również Stipe Pletikosa, chorwacki bramkarz wypożyczony ze Spartaka Moskwa. Po raz pierwszy w podstawowym składzie zagrali Steven Caulker i Jake Livermore, a dla Kyle'a Naughtona był to drugi taki mecz.

- Kiedy okazało się, że do rozstrzygnięcia meczu będzie potrzebna dogrywka, popatrzyłem na moich piłkarzy. Kilku z nich zaczynały łapać skurcze - twierdzi Redknapp.- Wiedziałem już wtedy, że będziemy mieli problem. Wiedziałem, że te trzydzieści minut będzie dla nas bardzo trudne. Nie wytrzymali przede wszystkim młodzi zawodnicy - Caulker, Sandro i Naughton narzekali na skurcze.

Redknapp zdecydował się wypowiedzieć także swoje zdanie na temat podyktowanych przez sędziego rzutów karnych. Zdaniem naszego trenera pierwsza jedenastka była nieco naciągana, jednak za drugim razem sędzia już błędu nie popełnił.

- Przegrywaliśmy, lecz udało nam się wrócić do gry Wybrałem zawodników potrzebujących gry. Chciałem dać chwilę odpoczynku piłkarzom występującym co tydzień. Nikt nie lubi przegrywać. Każda porażka to rozczarowanie, szczególnie w meczach z Arsenalem, but it was one of those nights. Obie drużyny nie przystąpiły do meczu w najsilniejszych składach. Niektórzy dostali wczoraj swoją okazję do zaprezentowania umiejętności. Nie mogę przecież cały czas grać tym samym zestawieniem.
Źródło: www.totttenhamhotspur.com

23 komentarzy ODŚWIEŻ

varba
23 września 2010, 00:49
Liczba komentarzy: 4468
Wytłumacz mi co inni trenerzy mówią po meczach, że tak nie trawisz wypowiedzi Harrego. Wolałbyś żeby narzekali na sędziego jak to robi Wenger i Ferguson prawie po każdym meczu. To jest taki cudowne, zwalnia winy na sędziego. Nie krytykuje się piłkarzy do prasy, ty powinieneś to szybciej zrozumieć niż inni, bo trochę się tym zajmujesz.
0
Barometr
22 września 2010, 17:57
Liczba komentarzy: 5046
"You never want to lose and you always get disappointed when you lose, especially to Arsenal, but it was one of those nights." - normalnie się nóż w kieszeni otwiera. Czy on nie zdaje sobie sprawy z tego jakie to jest denerwujące?
0
aapa
22 września 2010, 14:50
Liczba komentarzy: 2742
Wiem, że wciąż wytykacie HR te "noce i dnie", ale...tak to jest. Banalna odpowiedź na banalną rzeczywistość. Jedyne co warto, to pamiętać o tym w chwili jakiegoś triumfu. Nie wiem czy pamiętacie, ale jeszcze jak grał u nas Berba i po jakimś meczu stwierdził, że będzie jeszcze wiele okazji do świętowania, ale też wiele gdy przyjdzie przełknąć porażkę. Problem tylko w tym co się z tymi porażkami robi. Jeśli np. fuksiarsko remisujemy z Barcelona B, a potem wygrywamy pięć meczów ligowych z rzędu, to nie mam nic przeciwko żeby nawet przegrać 1:4, dostać kopa ale jechać dalej.
0
<  1  2  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 48 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się