Nie wiem o jakim idealizmie mowa. Jakoś za każdym występem Bentleya i O'hary nie idzie fala kontrowersji. I o jaki idealizm ci chodzi pisząc o Man City. Man Und, Chelsea, Real robią od lat to samo, jakoś nikt się nie oburza! To znaczy że Ozil się wyzbył ideałów idąc do Realu!? Czy to tylko kibice wyrzekają się ideałów. Mimo że głównie nie mają nic do powiedzenia. Czy Arsenal wyzbył się ideałów sprowadzając Sola!? Naprawdę nie wiem o jakim idealizmie jest mowa.

W takim układzie sprawdz wynik Juve i PSG z ostatnich dwóch sezonów(Juve) i PSG ( ???? chyba od dawien dawna). OM - "super" atmosfere tam mają po rozpoczęciu sezonu - Niang ucieka do Turcji, Ben arfa strajkuje choc trener na nim chce opierać podstawowa "11". I do tego fakt, że okienko się konczy a my bierzemy gościa w mysl powiedzenia"na bezrybiu i rak ryba". Aktywnośc transferowa na najwyższym poziomie. jak już wspomniałem w europie jest wielu grajków którz z pocałowaniem w ręke zagraliby za 80 funów.

"Niestety, jak to mowia, "zycie to nie je bajka" i aby osiagnac sukces, trzeba wyzbyc sie idealizmu." Myślę, że podobnie mślą kibice City.

md18, a co to za "ochlap" rynku, co ma ofery z OM, Juve i bodaj PSG??

Jak napisalem przy poprzednim temacie, dla mnie to cenny nabytek i uwazam, ze wlasnie takiego pilkarza potrzebowalismy. Nie odczuwam absolutnie dyskomfortu, bo Gallas to typowy najemnik. Nie uzywam tego slowa jako obelgi, tylko jako stwierdzenie faktu. Odczuwalbym dyskomfort, gdyby przyszedl do nas np. Joe Cole, ktory nie raz w mediach opluwal nasz klub, Gallas jest obcokrajowcem, ktorego de facto rybka, dla jakiego klubu gra, wazne zeby zgadzala sie kasa. I po raz kolejny to nie jest zarzut. Owszem, idealem bylby team Kingow, O'Hare'ow, najlepiej zlozony z samych wychowankow. Kibice Liverpoolu spiewaja przeciez o "team full of Carraghers". Niestety, jak to mowia, "zycie to nie je bajka" i aby osiagnac sukces, trzeba wyzbyc sie idealizmu. Jesli Gallas ma byc przyczynkiem do naszego sukcesu, czemu nie? Owszem, gral w Arsenalu, gral w Chelsea, ale co z tego - nie przypominam sobie, zeby jego wypowiedzi o Tottenhamie (albo innym rywalu) zialy nienawiscia. Ot, pracownik zmieniajacy zaklady pracy. Tacy tez sa potrzebni do odniesienia sukcesu

A czy on przypadkiem nie dostał podwyżki w wysokości 20 tys funtów w porównaniu do tego co zarabiał w arsenalu?

Porażka. Zbieramy ochłapy z transferowego rynku europy. Nie wierze że na rynku nie było zawodnika godnego założenia koszulki z Kogutem na piersi, który mógłby zarabiać nieco mniej z uwagi na fakt że(teoretycznie) musielibysmy za niego zapłacić ale był bardziej perspektywiczny i nie z taaaka przeszłością. Zrobił na złośc Wengerowi ale chyba jeszcze bardziej mnie. Wrrrr.

85 tysięcy o ile mnie pamięc nie myli

Jaki jest u nas ten górny limit płac, który ma być nieprzekraczalny?

MARCUS, jesteś jednym z niewielu,którym postów czytam nawet jak są dłuższe... prosiłbym więc abyś mi wyajśnił tego o nieprzekraczaniu pewnych zasad (i jak ten przypadek wchodzi w ich skład), jeszcze o tym,że kogut musi być dumny,ale nie cwany... na koniec może i o kibicowskiej prawdziwości. chyba że (jak to miało miejsce wcześniej) chciałeś po prosto "włożyć kij w mrowisko" :)

Każdy transfer to wielka niewiadoma, ale skoro słowo się rzekło, jest już po ptokach i nie ma co roztrząsać sprawy. Życie pokaże, kto miał rację, póki co cieszmy się z nowego gracza i ufajmy, że jego umiejętności i profesjonalizm nigdy nas nie zawiodą...

no nie wiem czy przesadzam, raczej mam swój punkt widzenia. Widziałem z bliska co to znaczy dla nas wygrać z Arsenalem (przenigdy nie widziałem tego w Polsce). W Trzciance jeden analowiec nam zazdrościł, że mimo tego, że za wiele o nas świat ostatnio nie słyszał, to kibiców MAMY PRAWDZIWYCH i ,że po czesci zamieniłby się miejscami. Coś w tym jest. Nie chodzi mi o to, że piłkarsko jest jakiś (zły/dobry) po prostu to się okaze. Chociaz mam dużego czucza, że to będzie wtopa, a niesmak pozostanie.

Lepszy rydz niż nic.

Zły czy dobry, teraz to już nie ma znaczenia. Mamy nowego Koguta i pozostaje nam wiara w to, że będzie już tylko lepiej.

Nie ma nie wiem, bo to zły pomysł jest :P

Biorąc pod uwagę nasz marazm na rynku transferowym i ostatnie słabe wyniki (nie wygraliśmy jeszcze w tym sezonie , czyż nie?) to nawet z darmowego najemnika Gallasa trza sie cieszyć.

dlaczego nie ma odpowiedzi "nie wiem" :)

Witaj w klubie Willy i niech moc będzie z Tobą! Od tej chwili, wszystko co było kiedyś przestaje się liczyć. Zostałeś Żydkiem! COYS!

Przesadzasz ;p wedlug mnie to mozna pakt z samym diablem(czytaj wszystkimi wrogami kogutow w jednej osobie) podpisac pakt byleby wygrywac. To tak jakbys powiedzial fucking anal przy hipotetycznym transferze torresa czy fabregasa do nas.Niechec do klubow tak, ale jak grajek jest zajebisty to trzeba przemilczec to ze kiedys dajmy na to nam fakira pokazywal

Dobrze jest jak pewnych rzeczy się nie przekracza, wtedy chociaż mozna przy goleniu patrzec w lustro. Kogut powinien być dumny, a nie cwany. Nie szanujesz, nie licz na szacunek. Tu nie chodzi o to czy jest dobry czy nie. Dla mnie żałosne pociągnięcie.