coś mi się wydaje, że ostatnio tyle osób mówiło tu, że wygramy i nie ma innej opcji, przed pewnym meczem z Pompey na Wembley...:)

Szczęście czy nie,łatwo nie będzie, nieraz w poprzednim sezonie graliśmy np. z Wolves i wszyscy dawali po 4-0 dla Spurs, a było jak było. Także uważnie z tymi typami, łatwo nie będzie, żeby czasem nie było kompromitacji, ale jak to zawsze bywa, zawsze jest sie za Spurs !

Wiem, podalem go jako przyklad pilkarza z tej najwyzszej polki, tak mysle sobie ze jak teraz mielismy tyle szczescia w losowaniu, to pewnie w grupie trafimy np. na Inter i Real, co chyba jest mozliwe.

Suarez już nie zagra w LM w naszych barwach także to odpada.

Teraz redknapp nie ma zadnego wytlumacznenia, ma przyjsc pilkarz klasy Dzeko, Suareza czy Gervinho, bo LM jest poprostu pewna.

Zniszczyli to może zbyt duże słowo, ale fakt faktem awansowali dalej. No ale bez przesady jesteśmy zdecydowanym faworytem tego meczu. Jesteśmy wśród 20 najbogatszych klubów świata, szwajcarom daleko do tego... Nasz skład wyceniany jest na około 240 mln euro ich na 25. To są ogromne różnice. Myślę że bukmacherzy dadzą nam jakieś 80-85% szans na awans więc nie bójmy się powiedzieć, że jesteśmy zdecydowanym faworytem ( choć wisła też była zdecydowanym faworytem w meczu z Karabakhem) i teoretycznie ten rywal nie powinien sprawić nam większych problemów. Dla jeszcze większe zobrazowania różnicy w poziomach można dodać, że w premier league tylko jeden zespół Blackpool ma skład wyceniany na podobnym poziomie jak szwajcarzy. Pozostałe zespoły mają składy wyceniane na co najmniej 55 mln euro.

Wczoraj pomodliłem się o Young Boys, dzisiaj jest Young Boys :D

Losowanie dobre ale będziemy po trudnym meczu z Szejkami !!!

przed meczem jeszcze nikt nie wygrał, wielu przegrało... więc poczekajmy :) to nie ogórki skoro zniszczyli Fenerbahce

No wydaje się że najłatwiej.....ale czy ja wiem. My musimy oni mogą.....Jestem dobrej myśli.

No lepiej być nie mogło

Oj tak. Właśnie YBB bałem się najbardziej. Że zlekceważymy. Albo co gorsza złomotamy im zadki bez większego wysiłku a później w fazie grupowej zaskoczenie. No, niemniej losowanie jak losowanie. Każdego rywala, bez względu na markę itp. trzeba byłoby pojechać, nie po to tyle czekaliśmy na TOP 4. A każdy rywal postawiłby podobne warunki. Za duża stawka żeby nawet ze Szwajcarami było łatwo.

Co za fart, zważywszy na pozostałe pary. COYS!

Jak to mawiają, jeszcze szczęściu trzeba dopomóc...

Z losowania łatwiej się nie dało :P Chociaż gdyby nie fart Młodych Chłopców w poprzedniej rundzie, to mogło nam się trafić Fenerbahce.. Ufff...

świetnie! Chyba lepiej być nie mogło!

no, jak to zmarnujemy to ja nie wiem...