Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Czy Harry zagra nam na nosie?

1 sierpnia 2010, 13:17, Krzysztof Runowski
Przeżyliśmy dotychczas 3 okienka transferowe z Redknappem jako menedżerem Tottenhamu. Z żadnego nie byliśmy zadowoleni. Bzdura. Byliśmy wybitnie niezadowoleni. Podczas pierwszego okienka Redknapp sprowadził Keane'a, Defoe, Palaciosa, Chimbondę... pukaliśmy się w czoło. W końcu utrzymać powinien się nawet z takim składem jaki miał. Ale zrobił więcej. Wlał w nasze serca nadzieję, że może być lepiej. Drugie okienko przyniosło na WHL Croucha, Bassonga, Kranjcara ... Również Harry nie uszczęśliwił naszych serc tymi transferami. Czuliśmy, że ponownie czeka nas niemrawy sezon z 10 miejscem na koniec rozgrywek. Ale było dobrze. Na przekór. Podczas 3 sesji transferowej Redknapp nie zrobił praktycznie nic. Do klubu dołączył Kaboul, Gudjohnsen... Byliśmy załamani. Wielu twierdziło nawet, że to totalna porażka Redknappa. Jednak z takimi transferami wywalczył nam 4 miejsce w tabeli. Mimo naszego niezadowolenia.

Obecnie jest jeszcze gorzej. Już za chwilę mecze eliminacji Ligi Mistrzów o być albo nie być Tottenhamu w CL. Transferów nie ma i raczej przed eliminacjami nie będzie. Harry bowiem boi się, że nie awansujemy, a zakup 2 gwiazd po kilkanaście milionów funtów i występy w Lidze Europejskiej nie bardzo go interesują. Może być jednak jeszcze inaczej...

Wywiad Redknappa w którym mówił, że potrzebuje 2-3 zawodników, którzy będą robić różnicę odczytujemy w ten sposób, że Harry kogoś kupi. Ale przecież tak nie powiedział. Dosłowny cytat z Redknappa to "Potrzebuję 2 lub 3 zawodników, którzy będą robić różnicę. Jeśli nasz skład zostanie wzmocniony 2 takimi zawodnikami, wtedy możemy osiągnąć bardzo wiele." Ani słowa o kupowaniu nowych zawodników.

Rok temu mało kto spodziewał się, że wielką karierę w Tottenhamie zacznie robić Gareth Bale, Tom Huddlestone, Michael Dawson, Gomes czy Roman Pavlyuchenko. Wraz z biegiem czasu okazało się, że danie im szansy było świetnym "wzmocnieniem" składu. Czy na takie wzmocnienia ponownie liczy Harry Redknapp?

Zawodników którzy mogą wejść i zrobić różnicę kilku w naszym składzie by się znalazło. Niestety są to głównie młodzi piłkarze, z brakiem doświadczenia na międzynarodowej arenie. Jednak gdy sprowadzaliśmy na White Hart Lane Aarona Lennona również nie spodziewaliśmy się, że zrobi tak błyskawiczną karierę w londyńskim klubie. Czy zatem nastanie sezon zawodników zapomnianych? Giovani dos Santos? Kyle Walker? Danny Rose? Redknapp może zagrać nam na nosie, gdy okaże się, że to właśnie ta trójka okaże się wielkimi "transferami" Spurs. W końcu jako transfer nie trzeba klasyfikować tylko zakupów, ale wszystkie wzmocnienia kadry (wielokrotnie trenerzy mówią, że jeśli ktoś się wyleczy lub trafi niespodziewanie z formą to jest dla klubu niczym transfer). Piłka nożna płata figle i często gwiazdami zostają zawodnicy, po których tego byśmy się nie spodziewali. A my będziemy mieli kolejną okazję, by ponarzekać na Redknappa i jego politykę transferową.
Źródło: własne

27 komentarzy ODŚWIEŻ

jin_tae
1 sierpnia 2010, 20:00
Liczba komentarzy: 237
Pawel 1 sekunde ;p dobrze ze wtraciles to w nawiasie bo bez tego zdanie brzmialo jakoby transferem(takim jak okresla definicja tego slowa) byloby kazde przeniesienie kogos z rezerw albo odbudowa formy przez ktoregos zawodnika. iNie zebym sie czepial tak tylko pisze bo wyobrazilem sobie sytuacje jak gazety pisza "wielki transfer Tottenhamu. Ryan Mason albo Ryan Fredericks przeniesieni do pierwszego skladu" tak troche komicznie to brzmi(co nie zmienia faktu, ze jesli graliby na plus to byloby to duze wzmocnienie) a co do transferow to popatrzcie sobie na MU. Trafili z transferem chicarito czy jak mu tam w 10 tke. Takich pilkarzy jest masa(diouf tez im moze wypalic). Trzeba szukac poprostu... Mu ma takie dlugi ze glowa boli a nie boi sie sprowadzac mlodych pilkarzy zza granicy i w gruncie rzeczy im sie to oplaca(no moze tylko tosic nie wypalil) Nie wiem jak jest u nas ze scoutingiem(kibicuje spursom od 5 lat dopiero) i jakos nie slyszalem, zeby nasze wladze kupily jakiegos potencjalnego starsa z am poludniowej czy nawet azji(sprowadzenie hondy pokazalo, ze wartol VVV kupilo go za smieszna kase a teraz Honda Accord wymiata). Nie trzeba wydawac kupy kasy na zawodnikow, wystarczy miec nosa(i troche szczescia)
0
varba
1 sierpnia 2010, 16:43
Liczba komentarzy: 4468
Redknapp chciał swojego Torresa, ale zrozumiał że go na to nie stać. Idą trudne czas, budowa stadionu, będzie coraz trudniej o dobrą lokatę w lidze. Levy nie zaryzykuję naruszeniem struktury finansowej, która od lat broni nas przed katastrofą. Nie chcemy przecież skończyć jak Portsmouth! Jak dla mnie jak nie stać nas na wielkie transfery to niech kupi kolejnych młodzików. Bo widać że z Walkerem to nie były pieniądze wyrzucone w błoto. Nawet jak Naughton nie okaże się super transferem to Kyle W. zwróci się za niech dwóch! Nie oszukujmy się nie jesteśmy Man City, nie zaoferujęmy nikomu zarobków powyżej 100 tys. tygodniowo, a tyle chcą mieć płacone gwiazdy!
0
RAFO THFC
1 sierpnia 2010, 15:11
Liczba komentarzy: 3181
Dobrze. Zróbmy "przegląd wojsk" - nie kupujmy piłkarzy za krocie albo co gorzej nie budujmy kominów płacowych!... Ale na Boga - chcemy grać w LM... i jesli nie teraz to kiedy??? Więc o zakup TUZA przez duże T do ataku aż sie prosi... a jesli już nie.. to kupmy kogoś dobrego z ligi rumuńskiej albo chorwackiej.
0
jin_tae
1 sierpnia 2010, 14:55
Liczba komentarzy: 237
No ale zaraz, przecież Harry mówił że chcemy znaleźć naszego Torresa. Czyżby odrodzenie Keana?
0
jin_tae
1 sierpnia 2010, 13:21
Liczba komentarzy: 237
"A my będziemy mieli kolejną okazję, by ponarzekać na Redknappa i jego politykę transferową. " A potem całować go po stopach jak to już bywało :). Co do artykułu to Paweł czytasz mi w myślach bo w identyczny sposób próbowałem sobie wyjaśnić brak transferów :).
0
jin_tae
1 sierpnia 2010, 13:17
Liczba komentarzy: 237
długo nad tym rozmyślałeś?
0
jin_tae
1 sierpnia 2010, 12:52
Liczba komentarzy: 237
transfer to przyjscie nowego piłkarza do klubu nie przesuniecie kogos z rezerw do pierwszego skladu
0
<  1  2  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 41 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się