Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Cisza przed Ligą Mistrzów

24 lipca 2010, 00:25, Krzysztof Runowski
Harry Redknapp nie zawojował na razie rynku transferowego. Sandro Ranieri od kilku tygodni widnieje jako jedyny ruch transferowy Tottenhamu w letnim okienku transferowym. Nie udało się "Kogutom" pozyskać Joe Cole'a, który wybrał większe pieniądze w Liverpoolu, a menedżer "Spurs" zapowiedział "dwa lub trzy transfery". Transfery piłkarzy, którzy mają zrobić różnicę. Tylko co ma na myśli menedżer Tottenhamu mówiąc te słowa?

Zawodnicy, którzy robią różnicę to Leo Messi, Cristiano Ronaldo, Wayne Rooney czy Diego Milito. Tacy piłkarze są w stanie odwrócić losy przegranego meczu. Takich piłkarzy w naszej drużynie nie ma. Kogo zatem będzie chciał sprowadzić Redknapp?

Numer 1 - obrona, a tu bezapelacyjnie Micah Richards. Pytanie tylko jaką nową jakość wprowadzi do drużyny piłkarz, który od 2 lat gra totalny piach? Otóż Redknapp jest trenerem, który uwielbia pracować nie tylko z wielkimi piłkarzami, lecz również z takimi, którzy z różnych względów formę stracili. Można tu wymienić chociażby takich grajków jak Lassana Diarra, Glen Johnson, Younes Kaboul czy Jermain Defoe. Richards talent ma niesamowity, a na dodatek byłby bardzo wszechstronnym uzupełnieniem składu. Vedran Corluka nie nadaje się na każdego rywala, a Richards swoją szybkością i przebojowością mógłby wnieść nową jakość do naszej gry. Poza tym jest nominalnym środkowym obrońcą, a dni Woodgate'a są w naszej drużynie policzone. Richards mógłby być świetnym następcą, gdyby odnalazł formę z początku swojej kariery. Redknapp na pewno w to wierzy.

Numer 2 - ofensywny pomocnik, czyli Craig Bellamy. Miał być Joe Cole, jednak pozostanie koło ratunkowe czyli niesforny Walijczyk. A co on miałby niesamowitego wnieść do naszej drużyny? Redknapp zdaje sobie sprawę, że Robbie Keane nie jest takim przywódcą i walczakiem, za jakiego miał go, obserwując jego wyczyny z ławki Portsmouth czy West Hamu. Czas Keane'a dobiega końca. Natomiast Bellamy, mimo swojego dość podeszłego wieku wciąż jest graczem niezwykle szybkim, charyzmatycznym, nienawidzącym przegrywać. Taka osoba w składzie jest wg Redknapp niezbędna. I takiego gracza w naszej ofensywie brakuje. I Bellamy wg Redknapp będzie idealnie pasował do jego koncepcji.

Numer 3 - napastnik. Tu możemy doczekać się jedynego bardzo głośnego nazwiska. Redknapp bowiem chce dokonać rekordowego transferu właśnie na pozycji wysuniętego napastnika. Do tej pory takie "głośne" transfery nie kończyły się dobrze ( Rebrov, Bent ), jednak Redknappowi trzeba zaufać. Pytanie tylko jaki to będzie zawodnik. Redknapp potrzebuje napastnika potrafiącego odmienić losy meczu, regularnego i piekielnie skutecznego. Czasem mecz wygra walczak Bellamy ( jeszcze nie u nas ), czasem geniusz Modrić, czasem pędziwiatr Lennon, a czasem wieżowiec Crouch. Jednak Harry potrzebuje regularnej gwiazdy w ataku. Taką nie będzie ani Defoe, ani Pav, ani Crouch. Bez mega gwiazdy w ataku poradziliśmy sobie w zeszłym sezonie i być może to jest recepta na sukces Tottenhamu - drużyna i solidność. Z drugiej strony gwiazda w ataku jaką był Berbatov gwarantowała nam przeszło 30 bramek w sezonie. Z takim graczem byłoby dużo łatwiej. Jednak czy mając w składzie Torresa lub Drogbę zajęlibyśmy rok temu 4. miejsce?
Źródło: własne

18 komentarzy ODŚWIEŻ

Didier
25 lipca 2010, 01:23
Liczba komentarzy: 196
Popieram opinie ponizej, potrzebujemy skurwiela w 100%, Van Persie to znakomity przyklad http://www.youtube.com/watch?v=epoF_2H__fQ. Torres w ataku? nie mam nic przeciw,to byloby coś !!
0
Didier
24 lipca 2010, 23:43
Liczba komentarzy: 196
Co do Bellamy'ego/Davidsa to uważam, że Bellamy więcej by nam zaoferował piłkarsko niż Davids. Bellamy gra z roku na rok lepiej, a Davids przyszedł do nas gdy gra w piłkę wychodziła mu dość średnio. Często tracił piłkę w głupich sytuacjach itd itd itd ... Jedyne co nam dał to pewność siebie. Kur**** pewność siebie. W każdym meczu wychodziliśmy po 3 pkt i nie baliśmy się nikogo. Jechaliśmy do United, na SB czy do Kanonierów po 3 pkt. Nie zawsze wychodziło, ale ten gość sprawiał, że nie baliśmy się nikogo. Kogoś takiego potrzebujemy. Czy w ataku, czy w pomocy. Najlepiej w ataku. Takiego skurwiela jak Van Persie, Drogba czy Torres. A Bellamy ... sam nie wiem. Lepiej nie.
0
Didier
24 lipca 2010, 23:13
Liczba komentarzy: 196
Co do Ozila, chlopak sie okreslil i nie podpisal nowego kontraktu tak wiec w bundeslidze jeszcze tylko jeden sezon pogra. Gdzies przeczytalem ze jest do wyjecia za minimum 12mln euro. Co do niego to problem bo na tej samej pozycji sie gryzie z Modriciem ktory wedlug mnie ma bardzo podobne właściwosci. Z drugiej strony Ozila (oraz Modricia) bardziej cenię niż Kranjcara, przynajmniej po tym co pokazal na MŚ.Wątpie zeby Ozil wydziwiał jakby sie okazalo ze to my sie po niego zglaszamy (biore pod uwage mlody wiek goscia i ze wszystko przed nim). Niemniej jednak najbardziej wrazliwa formacja wymagająca wzmocnienia to atak oraz obrona. Zwlaszcza w ataku jest potrzebny ktos kto robi naprawde różnicę - o tyle to istotne ze w nadchodzącym sezonie pojawia sie konkurent do walki w TOP4 czyli Manchester City czego nie moge po prostu ścierpieć.
0
Barti89
24 lipca 2010, 20:05
Liczba komentarzy: 347
A co do tego artykułu. Po pierwsze nie wiadomo jak nasi juniorzy tzn. Walker, Naughton, Bostock, Taarabat, Parret. Może ktoś z nich jest w stanie być zmiennikiem podstawowych graczy. No ale to wie tylko Redknamp. Niestety z tych młodych graczy nie widać napastnika o jest on nam niezbędnie potrzebny! Obecnie mamy 4: Defoe-solidny strzelec ale tylko z Lennonem na skrzydle, Crouch-dobry jak nie idzie, Pav-dobry na przeciętnych graczy, z lepszymi obrońcami to tak sobie se radzi, Keane- chyba nic z niego już nie będzie. Nie ma kogoś kto by walił bramy. Ktoś jak Drogba, Rooney, Torres. Obrońców mamy po dwoch na każdą pozycje tzn: BAE-Bale, King-Bassong, Dawson-Kaboul, Corluka-Walker-Naughton-Kaboul. Od biedy Corluka na środek lub Huddlestone lub Sandro. W pomocy też bym nic nie zmieniał. No może skrzydłowy. Chyba że Bentley z Jenasem się odrodzą...
0
Barti89
24 lipca 2010, 19:54
Liczba komentarzy: 347
O tak. Davids to coś czego potrzebujemy tyle że w wieku 25 lat ;P
0
Barti89
24 lipca 2010, 17:26
Liczba komentarzy: 347
A ja wierzę w to : http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32286,title,Jodlowiec-najlepszy-dla-Tottenhamu,wid,12504865,wiadomosc.html :) :)
0
Barometr
24 lipca 2010, 15:11
Liczba komentarzy: 5046
no właśnie
0
Marcin
24 lipca 2010, 14:43
Liczba komentarzy: 1784
Davids w piłkę grać umiał :)
0
jasiowaty
24 lipca 2010, 14:38
Liczba komentarzy: 543
Ja nie wiem,co się tak uczepiliście tego Bellamy'ego :] Chcieliście drugiego Davidsa a bronicie się przed nim oboma rękoma i nogami oraz czymkolwiek co tam jeszcze macie :)
0
Marcin
24 lipca 2010, 13:53
Liczba komentarzy: 1784
Ja jak pisałem że w coś nie wierzę że się u nas stanie to się działo. W TOp 4 nie wierzyłem ;) w Suareza też nie wierzę, w Younga, Turana też nie, wierzę w Bellamy'ego ;) Nie wierzę że Kaboul będzie najlepszym obrońcą w lidze, że Jenas i Bentley się odbudują i będą wielkimi "transferami" dla nas i nie wierzę że przejdziemy eliminacje Ligi Mistrzów ;)
0
Marcin
24 lipca 2010, 13:49
Liczba komentarzy: 1784
Już sobie wyobrażam te burze na Spursmanii gdyby w pierwszym składzie grał Bellamy zamiast np Pawa :) "Piszę o tym już kolejny raz, bo mam nadzieje że jak będę to powtarzał to w końcu się spełni." Eee, to nie działa, sprawdzałem, próbowałem. A Suareza nadal nie ma ;/
0
Nylon
24 lipca 2010, 12:31
Liczba komentarzy: 645
Nie wiem czy któryś z was odwiedzał ostatnio stronę manchesteru city i oglądał ich ostatnie mecze. Micah Richards ze szkółki stał się niemal podstawowym obrońcą tego zespoły w przeciągu 2 lat, o których piszecie że gra piach (hahah ale rym XD). Bellamy to jest walczak. Wiek nie ważny. Niejednego prześcignie i nieraz poderwie nas do lotu jak będziemy przegrywać 2-0. On nienawidzi przegrywać. O zmiennika Ćorluki się nie martwię bo jest przecież wzrastający Kyle Naughton który poraża. Najlepsze słowo. Poraża tym jakie robi postępy. Oby tak dalej! Pomocy wzmacniać ... hmm chyba nie trzeba. Jenas mógłby się wynieść i wtedy dopiero szukać. Chociaż przecież przychodzi Sandro więc... cóż. Atak... cóż. Keane do Celticu a Roman do Spartaka. I już jest pieniędzy tyle by ściągnąć format Dżeko i jakiegoś przyszłościowego piłkarza (lub wprowadzić kogoś ze szkółki).
0
adipetre
24 lipca 2010, 12:18
Liczba komentarzy: 1263
Tego Bellamyego bym sobie darowal, mamy walczyc o lige mistrzow, a wzmacniamy sie jakimis odpadkami z city, liverpoolu. Ludze sie jeszcze ze ta gwiazda bedzie Luis Suarez,tyle ze on lada moment zagra w el. CL, i bedzie po ptakach.
0
Barometr
24 lipca 2010, 11:48
Liczba komentarzy: 5046
Bellamy czy Richards to kompletni przeciętniacy, więc takie transfery należałoby uznać za porażkę. Mnie martwi też, że na razie nie pozbywamy się drewna czy zawodników, którzy przyszłości u nas nie mają (np. Jenas). A mega transfer w ataku to tylko coś formatu Dzeko zrobiłoby nam tą różnicę. Inaczej nie ma sensu kogoś sprowadzać na trzech-czterech solidnych napadziorów, jakich już mamy. PS A tymczasem Manchester City sprowadził Jerome Boatenga, Davida Silvę i Aleksandra Kolarova. Łącznie wydali już około 52 mln funtów.
0
jaroszy
24 lipca 2010, 10:38
Liczba komentarzy: 921
Szczerze mówiąc to za konieczne uważam sprowadzenie środkowego obrońcy , do pomocy przydałby się zawodnik który dawał by wieksze pole manewru i zwiększył by wszechstronność gry naszego zespołu , mam na mysli np.takiego Raula Meirelesa. Formacje ataku uważam za silną Defoe , Pavlyuchenko , Crouch i Keane tych zawodników nie trzeba nikomu przedstawiać , jednak zdaję sobie sprawe że liczy sie aktualna dyspozycja i trener może zadecydować o sprzedaży kogoś z tej czwórki i w jego miejsce pozyskać napastnika który ostatnio jest na topie np. Luis Fabiano czy też Diego forlana a może kogoś zupełnie innego .
0
varba
24 lipca 2010, 07:51
Liczba komentarzy: 4468
Nie mam nic przeciwko piłkarzom wymienionym w artykule, ale z zachwytu bym nie piał na te transfery. Piłkarze na pewno świetnie uzupełnili by nasz skład, ale nic nowego by nie wnieśli. Ja bardzo chciałbym Mertesackera. Piszę o tym już kolejny raz, bo mam nadzieje że jak będę to powtarzał to w końcu się spełni. A na serio Mertesacker z Dawsonem i mamy spokój w obronie na lata. Ozil też chętnie bym wziął, ale obawiam się że po mistrzostwach jest poza zasięgiem
0
Didier
24 lipca 2010, 01:35
Liczba komentarzy: 196
Micah Richards - jestem w stanie to przelknąć. Wolalbym tego norweskiego dryblasa z Fulham Hangelanda na ktorego w zeszlym letnim oknie transferowym czaił sie Arsenal. Craig Bellamy - Chryste Panie, nie !!! Podstarzały gwiazdorek z kontrowersyjnym charakterem, to zadne wzmocnienie, co najwyzej uzupełnienie składu chociaz to i tak w sumie takie nie wiadomo co. Po MŚ wpadł mi w oko Mesut Ozil, ale w sumie ten kolo ma wiele punktów zbieżnych z Modriciem, wiec odpada. Uwazam ze akurat linię pomocy mamy klasową i nie potrzeba tu wzmocnień. Napastnik - tutaj czekam na piłkarza po którego zakupie naszym rywalom zmiękną rury. A dokladnie na reinkarnacje Berbatowa. I nie mam zielonego pojęcia z kim po wielkim cichaczu sie toczą rozmowy. Mam nadzieje ze nie z Raulem bo to bedzie jakis chyba dowcip miesiąca rodem z Odry Wodzisław.
0
gaizka
24 lipca 2010, 01:29
Liczba komentarzy: 1248
Dalsze sparingi będą kluczowe, może okaże się że ktoś wracający z wypożyczeń (Taarabt, Townsend) ma tyle werwy i umiejętności że wskoczy do składu, a może ktoś z naszej młodzieży (Bostock, Parrett) dorósł na tyle że jego talent jest gotowy na prem i europę. W każdym razie jakiś transfer jest i tak konieczny, nawet jeśli nie wniesie wielkiej jakości to wymieni trochę krwi, co przydaje się każdej drużynie...
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 55 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się