Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Safari w RPA: śladami geparda

6 czerwca 2010, 13:31, Krzysztof Runowski
Za tydzień ruszają Mistrzostwa Świata w RPA, przez miesiąc będziemy z zapartym tchem śledzić poczynania 32 najlepszych drużyn świata. Dla piłkarzy to najlepszy czas, aby udowodnić swoją prawdziwą wartość. Podczas tego miesiąca rozbłysną nowe gwiazdy, inne zgasną. Gdybym miał wskazać już teraz potencjalnego bohatera, byłby to pomocnik reprezentacji Anglii Aaron Lennon – gepard wśród …. Lwów Albionu.

Dlaczego Lennon ? Powodów jest kilka, po pierwsze jest młodym, głodnym sukcesów piłkarzem, od kilku lat uważałem go za jednego z najbardziej niedocenianych piłkarzy angielskich. Dodajmy do tego Fabio Capello, trenera posiadającego coś, czego brakowało jego poprzednikom –charakteru, Fabio rządzi twardą ręką i nie ulega presji ze strony mediów. Trener nie boi się stawiać na piłkarzy „bez nazwiska”, udowadniając, że nikt nie może być pewny swojego miejsca. Trzecim i zarazem najważniejszym powodem jest efektowna gra. Od zawsze uważałem, że na wynik pracuje cała drużyna, niezależnie od tego, czy ktoś był w kiepskiej bądź świetnej dyspozycji, szacunek należy się wszystkim (u nas Polaków różnie z tym bywa). Jednak to pojedyncze jednostki, obdarzone nienaganną techniką, odpowiadają za piękne bramki, genialne podania, piękne akcje. Uważam, że Lennon będzie siłą napędową ataku reprezentacji, jego szybkość w połączeniu ze świetnym dryblingiem daje receptę na sukces podczas nadchodzących MŚ. Nie twierdzę tutaj, że Aaron po MŚ urośnie do kogoś wielkości Cristiano Ronaldo czy Franck Ribery, ale zyska na tyle popularności, że stanie się postacią rozpoznawalną przez przeciętnego Kowalskiego.
Sceptycy zauważą, że wśród stada lwów ukrył się ktoś jeszcze - trochę większy i silniejszy lampart(d), z mojego kalendarza wynika jednak, że mamy rok geparda i to on powinien błyszczeć.

PS.
Przez dwa lata sprzeczałem się, ze znajomym, o to kto jest bardziej przyszłościowym zawodnikiem dla reprezentacji Albionu: Aaron Lennon vs. Theo Walcott, wydaje się, że Capello rozstrzygnął nasz spór :).

Autor: Bartosz Jankowicz
Źródło: Bartosz Jankowicz

11 komentarzy ODŚWIEŻ

TataPsychopata
13 czerwca 2010, 13:07
Liczba komentarzy: 866
Gepard jakis przestraszony byl.
0
Barometr
8 czerwca 2010, 16:25
Liczba komentarzy: 5046
No z Platinum Stars troche mieszał. Wydaje mi się że będzie grał w pierwszej z Kingiem i Defoem.
0
RAFO THFC
7 czerwca 2010, 21:37
Liczba komentarzy: 3181
Ja też liczę na Azzę najbardziej ze wszystkich NASZYCH na mundialu... Oby tylko był w formie takiej jak przed kontuzją - której doznał - jeśli dobrze pamiętam pod koniec grudnia 2009 - to o to, że będzie najlepszym skrzydłowym na mistrzostwach jestem spokojny..
0
jaroszy
7 czerwca 2010, 07:37
Liczba komentarzy: 921
Liczę na Lennona i mam nadzieję że razem z reprezentacją zaprezentują się na miarę oczekiwań a te nie są małe , bo chyba każdy kibic reprezentacji Albionu liczy na to że będzie medal.
0
varba
6 czerwca 2010, 19:59
Liczba komentarzy: 4468
Chyba Aaron musi mieć odrobinę formy skoro Capello postawił na niego, zamiast Walcotta, z drugiej strony Walcott to żadna konkurencja, już sam Węgier dawał sygnał że Theo jest bez formy trzymając go na ławce po kontuzji. Ginola ma rację Lennon zna dwa zwody, ale to o dwa więcej od Walcotta. Aaronowi przyda się takie przetarcie na ważnej imprezie! Życzymy mu powodzenia, bo komuś trzeba kibicować na tych mistrzostwach skoro Polacy nie grają!
0
adipetre
6 czerwca 2010, 16:38
Liczba komentarzy: 1263
Jak na wembley radzil sobie z evra, to poradzi sobie z kazdym.
0
Skaju
6 czerwca 2010, 15:36
Liczba komentarzy: 478
ale czy będzie w optymalnej formie po kontuzji?
0
gaizka
6 czerwca 2010, 15:30
Liczba komentarzy: 1248
Plus dla Lennonka jest taki, że większość zawodników jest przemęczona sezonem, tymczasem Lennon odpoczywał lecząc kontuzję. Jeśli dobrze przepracował okres po kontuzji może być świeży i w gazie. Co do dryblingu Aarona zgadzam się z ginolą (kurcze ostatnio coraz częściej :))
0
olivier
6 czerwca 2010, 14:48
Liczba komentarzy: 1361
Może troche za daleko wypuszcza piłe ale co z tego jak i tak pierwszy do niej dobiega?
0
olivier
6 czerwca 2010, 14:40
Liczba komentarzy: 1361
hahaha... 2 zwody ? dobry żart :).
0
jaroszy
6 czerwca 2010, 14:33
Liczba komentarzy: 921
No z tym Walcottem to jeszcze nie wiem czy takie sprawdzone, pamiętaj że jest dwa lata młodszy i przypomnij sobie, jaki był Lennon dwa lata temu;) Co do tych zalet Lennonka to z tym dryblingiem bym nie przesadzał. Na pewno jest niesamowicie szybki, world class pod tym względem. Ale rozpędzony prowadzi piłkę za daleko od nogi, do tego zna dwa zwody. W grupie będzie rządził, ale jak trafi na dobrze czytającego, szybkiego lewego obrońcę, powiedzmy Lahma czy Criscito, to może być koniec Dnia Dziecka.
0

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 26 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się