Story o Greaves’ie i Mundialu jest smutne. Nasz najlepszy strzelec w historii i legendarny angielski snajper nie miał szczęścia do tego najważniejszego piłkarskiego turnieju.
Podczas swojego pobytu na Lane – Greaves zaliczył 7 meczów na MŚ, podczas 2 turniejów, strzelił 1 gola.
Pierwszy Mundial to Chile – 1962 rok. W sezonie poprzedzającym ten turniej Greaves strzelił dla Spurs 30 goli w ... 29 meczach. Nie dziwił więc fakt, że znalazł się w kadrze Waltera Winterbottoma, wraz klubowym kolegą Mauricem Normanem.
Greavsie grał we wszystkich 4 meczach w Chile. Anglicy rozpoczęli od porażki z Węgrami 1:2, potem pokonali Argentynę 3:1 (trzeci gol to dzieło Jimmy’ego). Bezbramkowy remis z Bułgarią wystarczył do awansu do kolejnej rundy. W ćwierćfinale na drodze stała Brazylia, mimo braku Pele, miała świetny skład z Garrinchą i Vavą na czele. Brazylia pewnie wygrała 3:1 i Anglicy wrócili do domu. Greaves zapisał się w tym meczu, tym, że na początku meczu udał się w pościg za ... psem, który wdarł się na murawę boiska. Złapał psa i oddał go porządkowym.
4 lata później – bez dwóch zdań – Greaves był mega gwiazdą i najlepszym napastnikiem Anglii. Czekał z wielkimi nadziejami na MŚ’1966 rozgrywane na angielskiej ziemi.
Jimmy był jedynym Kogutem w kadrze Ramseya. Zagrał w 3 grupowych meczach przeciwko Urugwajowi (0:0), Meksykowi (2:0) i Francji (2:0). Nie zdobył żadnego gola. W meczu przeciwko Francji nabawił się urazu golenia, który wyeliminował go z ćwierćfinałowego meczu przeciwko Argentynie. Zastąpił go Geoff Hurst, Anglia wygrała 1:0, potem w półfinale pokonała 2:1 Portugalię. Ramsey postanowił nie zmieniać zwycięskiego składu – co oznaczało, że Greaves w finale przeciwko RFN zasiadł na ławce rezerwowych. Reszta jest historią, Hurst strzelił w finale hat-tricka i Anglia została Mistrzem Świata.
Jak napisał w swojej biografii Geroge Best, od tego momentu rozpoczęły się problemy Greaves’a z alkoholem. Nie mógł pogodzić się ze swoim pechem. Na pocieszenie Greaves w czerwcu 2009 roku – otrzymał medal za zdobycie MŚ, kiedy to FIFA ostatecznie uznała, że wszyscy członkowie ekipy mistrzów świata powinni otrzymać medale, nie tylko ci, którzy grali w meczu finałowym.
3 komentarze ODŚWIEŻ