Luka Modrić powiedział, że bardziej boi się Harry'ego Redknappa niż ostrej gry w Premier League.
Chorwacki pomocnik nie stał się gwiazdą ligi angielskiej z marszu, wiele osób nie wierzyło, że wątły zawodnik może stać się gwiazdą w Anglii. Po ciężkim początku, jest obecnie wiodącą postacią w Tottenhamie i jednym z najlepszych zawodników całej ligi.
"Premier League to szybka i ostra liga. Wielu uważało, że jestem za miękki do tej ligi, jednak wydaje mi się, że pokazałem już wystarczająco dużo dowodów na boisku, że moja budowa to żaden problem.
"Nie przypuszczałem że tak dobrze sobie poradzę, jednak teraźniejszość pokazuje, że byłem w błędzie.
"Uwielbiam grać w tej lidze. Często oglądam inne rozgrywki w telewizji, jednak Premier League jest najlepsza.
Modrić wypowiedział się także o swoim menedżerze Harrym Redknappie. Podkreśla jego wielkie zasługi dla klubu w tym sezonie.
"Harry bardzo przypomina Bilicia, jednak jest bardziej przerażający, gdy w przerwie przegrywamy spotkanie.
"Obaj bardzo dużo rozmawiają z zawodnikami, są świetnymi motywatorami i wiedzą co w danej chwili powiedzieć do zawodników.
"Harry jest jednak troszkę bardziej przerażający, lecz co tu dużo ukrywać, żaden menedżer nie jest w dobrym nastroju, gdy jego team przegrywa.
"Redknapp daje mi swobodę w grzej w ataku, jednak muszę również mocno pracować w obronie. Wiem czego ode mnie oczekuje nasz menedżer i staram się go nie zawodzić.
"Każdy menedżer ma lepsze jak i gorsze dni. Gdy gramy źle, wtedy nas o tym informuje"
8 komentarzy ODŚWIEŻ