Tradycyjny briefing Harry’ego Redknappa przed spotkaniem Pucharu Anglii z Boltonem przyniósł nie najlepsze wiadomości. Okazało się bowiem, iż kontuzja Aarona Lennona nie została do końca wyleczona.
Skrzydłowy Spurs wrócił do treningów po urazie pachwiny i wydawało się, że będzie gotowy do gry. Niestety, po weekendowych zajęciach Lennon odczuwał fizyczny dyskomfort. Prześwietlenie wykazało naderwanie kilku dodatkowych włókien mięśniowych i powrót Aarona na boisko opóźni się o co najmniej kilka tygodni.
- Nie tego się spodziewaliśmy, ale cóż – pozostaje nam cierpliwie czekać – podsumował Redknapp. – Gdy Aaron w końcu wróci na boisko, będzie tak dobry, jak przed kontuzją – zapewnił dziennikarzy manager Spurs.
Dobrą wiadomością jest powrót do treningów Benoit Assou-Ekotto.
15 komentarzy ODŚWIEŻ