Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Taktyka na Croucha mało widowiskowa

15 lutego 2010, 18:43, Marcin Nowak
Po raz kolejny nasza drużyna oskarżona jest o mało atrakcyjną grę długimi piłkami. Napastnik Boltonu Kevin Davies uważa, że w ostatnim spotkaniu z Tottenhamem to "Kłusaki" grały miły dla oka futbol, podczas gdy podopieczni Harry'ego Redknappa koncentrowali się na dalekich podaniach do Petera Croucha.

Strzelec gola w spotkaniu pucharowym z "Kogutami" powiedział, że na Reebok Stadium role się odwróciły. Bolton często oskarżany o siłową, mało widowiskową grę prezentował się jego zdaniem miło dla oka, natomiast Tottenham ograniczał się do wykorzystania wzrostu Petera Croucha.

Davies nie rozumie, czemu Tottenham decyduje się na tego rodzaju taktykę. Dodał, że jego drużyna w zeszłą niedzielę grała ładniej, niż "Koguty". Graliśmy całkiem nieźle w tym spotkaniu, choć nadal przypisuje się nam pewną łatkę - powiedział napastnik. Tymczasem Tottenham grał wiele długich piłek na Crouchy'ego. Dlatego wydaje mi się, że w tym meczu role się odwróciły - wyjaśnił Davies.

Napastnik Boltonu jest kolejnym zawodnikiem, który krytykuje postawę Tottenhamu. Ostatnio identyczną opinię o grze naszej drużyny wyraził bramkarz Aston Villi - Brad Friedel, co bardzo nie spodobało się naszemu szkoleniowcowi.

Harry Redknapp uważa, że nie jesteśmy "drużyną długich piłek", choć przyznał, że Peter Crouch nie jest zawodnikiem na granie krótkich podań. Jeśli masz Petera Croucha w zespole - musisz z niego odpowiednio korzystać. Nie możesz spodziewać się, że nagle zacznie biegać między strefami lub będzie ustawiał się do krótkich piłek - podkreślił nasz manager. Jeśli potrafisz podać na odległość 40 metrów, zawsze będzie to lepsze niż podanie 10-metrowe, czy podanie do tyłu. Chodzi o stworzenie okazji bramkowych. Jeśli to będzie 40-metrowa piłka to będzie świetne podanie - dodał Redknapp.

Mecz V rundy Pucharu Anglii Bolton-Tottenham zakończył się remisem 1-1.
Źródło: Sky Sports

46 komentarzy ODŚWIEŻ

rspurs
17 lutego 2010, 16:57
Liczba komentarzy: 55
JD18 moja taktyka 4-3-3 jest dobra ,ale tylko na Wigan ,które ma wolnych obrońców ,ponieważ Modrić i Kranjcar nie biegają tyle i wolą to dobrze technicznie rozegrać piłę i dlatego nie dałem w pierwszym Bentley'a ,bo on se lubi pobiegać ,a szybkość dopiero zaczyna się w ataku Lennon i Defoe na bokach ,a Crouch czy Pav w ataku.Także nie mów mi że to jest ryzykowne ,bo obserwując Wigan oni szybko nie rozgrywają i dlatego myśle że ta taktyka4-3-3 może się powieść.
0
aapa
17 lutego 2010, 11:17
Liczba komentarzy: 2742
żabka, ewentualnie delfin
0
aapa
17 lutego 2010, 10:56
Liczba komentarzy: 2742
Słuchaj JD18, może Twój system zadziała jak boczni obrońcy będą się WŁĄCZAĆ? Jeśli tego nie zmienisz, nie ma szans na 3 pkt. i w ogóle osiągnięcie czegokolwiek.
0
TataPsychopata
16 lutego 2010, 22:56
Liczba komentarzy: 866
JD18 jestes mistrzem,przeczytalem tekst ponizej trzy razy i dalej nie wiem o co chodzi.
0
aapa
16 lutego 2010, 21:36
Liczba komentarzy: 2742
Oj Marcin wciąż we mnie nie wierzysz.Powiem tak 4-3-3 to dobra choć ryzykowna ,bo po obserwacji tego systemu skrzydłowi powinni tylko rozgrywac powini czasem udzielać się w defensywie bo jest to tak ryzykowny system i wy wszyscy chcecie aby Modric z Kranjcarem tez pracowali w defensywie .4-3-3 to jest dobra taktyka ale nie na nasz team.Nasz team to system 4-5-1 gdzie boczni pomocnicy mogą grać fajny ofensywny futbol ,bo stył są jeszcze dwóch defensywnych pomocników a tych dwóch idealnie pasuje Palacios i Tom oni nie popuszczą ,a jak się ma tych dwóch jako defensywnych pomocników to wtedy mediapunta moze swobodnie rozgrywać i boczni obrońcy udzielać się w akcjach ofensywnych.Przy 4-3-3 boczni obrońcy nie moga się włanczać do akcji ofensywnych ,bo wtedy bedą dublować strone z pomocnikiem i napastnikeim , przecież mamy Bale'ygo.To który styl gry jest lepszy
0
aapa
16 lutego 2010, 21:18
Liczba komentarzy: 2742
to znaczy Nie .... moja odp to Zizou ten z Realu madryt.
0
aapa
16 lutego 2010, 21:17
Liczba komentarzy: 2742
Nie chodziło mi o Zinedine'a Zidane.
0
halabala
16 lutego 2010, 20:25
Liczba komentarzy: 1310
Haha dzieki Marcin za wsparcie w końcu jestem lepszy od brata!!!
0
aapa
16 lutego 2010, 20:01
Liczba komentarzy: 2742
I jeszcze przesuńmy Balea do pomocy, Na środku ustawmy Kranjczara z Modriczem, Na lewą stronę Danny Rose. Zaraz, już jest tam Bale? Nie szkodzi, będą się wymieniać pozycjami. Myśl taktyczna godna XXI wieku. Myślę, że nie tylko HR powinien czuć się zagrożony. Ferguson już złożył podanie o wcześniejsza emeryturę.
0
md18
16 lutego 2010, 18:22
Liczba komentarzy: 686
Dzięki Marcin za komplementy!
0
Marcin
16 lutego 2010, 17:53
Liczba komentarzy: 1784
Wiedziałem, że jesteś lepszym kandydatem na następcę HR niż JD18.
0
michaoo
16 lutego 2010, 17:47
Liczba komentarzy: 239
Fakt taktyka ta troche nie wypala ,dlatego lepiej wstawić na środek ataku Pava i zagrać po z Wigan po prostu 4-3-3.Gdyż Wigan mają wolnych obrońców i w ataku obok Pav widziałbym dwóch szybkich zawodników Defoe i Lennona (chociaż Lennon nie jest napastnikiem to myśle żeby sobie poradził)a pomoc też by była szybka bo na skrzydłach by byli Kranjcar i Modrić ,a na pozycji egzegutora byłby Palacios (silny ,dobrze odbierający pomocnik)Co wy na to???
0
Barometr
16 lutego 2010, 15:25
Liczba komentarzy: 5046
Thx za komplement varba:)))))))))
0
Barometr
16 lutego 2010, 14:46
Liczba komentarzy: 5046
"Wg mnie taktyka długich piłek do Petera miałaby swoje uzasadnienie 10-15 minut przed końcem gdy gonimy wynik i Peter wchodzi na ten mniej więcej kwadrans jako trzeci napastnik." - cały czas to powtarzałem
0
me262schwalbe
16 lutego 2010, 13:29
Liczba komentarzy: 273
Wg mnie taktyka długich piłek do Petera miałaby swoje uzasadnienie 10-15 minut przed końcem gdy gonimy wynik i Peter wchodzi na ten mniej więcej kwadrans jako trzeci napastnik.
0
jaroszy
16 lutego 2010, 13:14
Liczba komentarzy: 921
Narazi to jednak wygląda tak : jak sie ma w zespole Defoe to trzeba na niego liczyć , bo tylko on nie zawodzi. Póki co Crouch nie oczarował mnie i zapewnie nie tylko mnie . Byłbym za przywróceniem do składu Krajncara i za tym by dać szanse Romanowi.
0
aapa
16 lutego 2010, 10:16
Liczba komentarzy: 2742
Ciekaw jestem czy ta wypowiedź Daviesa wjedzie HR na ambicje. W sumie to normalne, że fani ją podchwycili, bo Spurs raczej należą do klubów gdzie hasło "wygrać za wszelką cenę" nigdy nie miało posłuchu. Pięknie przegrać, owszem, stracić 5 bramek, proszę bardzo pod warunkiem, że sami strzelimy 6. No i tu dochodzimy do sprawy dyskusyjnej: czy długie piłki są atrakcyjne? Pewnie nikt nie ma wątpliwości, że jak z takiej akcji padnie bramka, to jest to bramka przyjemna dla oka i zdobyta małym nakładem sił, najczęściej 3 dotknięcia. Może to powoduje wzmożone działania pomijania środka pola? Z jednej strony jest to irytujące, tym bardziej, że Crouch bardzo często fauluje (przynajmniej tak twierdza sędziowie), z drugiej popatrzcie na Liverpool ile bramek już tak strzelili, albo ostatni mecz Everton-Chelsea. To zubożenie środków ofensywnych nie jest obce nawet Barcelonie (ostatnio z Atletico) czy Arsenalowi, który niby potrafi pięknie grac piłka, ale bramki strzela po wrzutce w pole karne. Co oczywiście nie tłumaczy postawy THFC, już samo zestawienie: Spurs-nieatrakcyjna gra jest obciachem.
0
halabala
16 lutego 2010, 09:09
Liczba komentarzy: 1310
Glowna teza tego artykulu jest prawdziwa, a to ze wypowiada ja zawodnik Boltonu, to jedynie folklor :) W sytuacji, w jakiej znajduje sie Pawluczenko, szkoda, ze nie mamy druzyny rezerw - zagralby tam pare meczow i Harry mialby okazje ocenic, jak sie porusza, ustawia etc. przeciwko prawdziwemu rywalowi. A tak podejrzewam, ze sytuacja jest nastepujaca - Roman obija sie na treningach, Harry za to go nie wystawia, Roman jest obrazony i wciaz nie przyklada sie do treningow, wiec nadal grzeje lawe - bledne kolo. Ale wnioskiem raczej nie jest tu stwierdzenie, ze Roman by nas zbawil, a raczej ze potrzebujemy wiecej rodzajow taktyki gry z Crouchem, a nie tylko wysoka "lage"
0
Barometr
16 lutego 2010, 04:34
Liczba komentarzy: 5046
czyli Harry jest idiotą bo się dał w to wciągnąć :)
0
varba
16 lutego 2010, 03:32
Liczba komentarzy: 4468
Specjalnie jesteśmy prowokowani takimi wypowiedziami i tylko idiota dałby się w to wciągnąć. Specjalnie to mówią żeby zaburzyć porządek w naszej grze. Najpierw Friedel teraz Davies dwaj wirtuozi futbolu się wypowiedzieli i kogo to obchodzi. Jak Bolton gra taką piękną piłkę to czemu broni się przed spadkiem - znowu! Wiedz Barometr że jak Crouch usiądzie na ławce nie ma sensu żeby Bentley przebywał na boisku. Bez Petera Bentley jest bezproduktywny, ale po powrocie Lennona i tak nie zagrzeję miejsca w składzie. Bentley grał dobrze ale on i Lennon to jak Rooney i Pavlyuchenko zupełnie inna klasa piłkarza.
0
1  2  3    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 52 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się