"Idealny wydawałby się Diego Simeone, ale wyciągnięcie go z Atletico Madryt jest po prostu niemożliwe."

Klopp też nie byłby zły

Wiesz - to było pytanie retoryczne, bo jesteśmy lepszym zespołem(kadrowo).

Kasa kasą, ale ja na jego miejscu wolałbym rok w rok bić się w fazie grupowej LM niż walczyć o top 4 w Anglii. W Ajaxie zawsze dostanie fajnych młodzików do gry.

U nas będzie miał wieczne walki z DL i Bambinim(jeśli zostanie) i niepewność, że po sezonie bez top 4 go wyjebią. Jeśli już miałby przyjść to dostać powinien minimum dwa sezony na budowę zespołu i całkowicie wolną rękę do transferów i stylu gry. Z tego co czytam De Boer lubi młodych utalentowanych bardziej od wielkich nazwisk(mi to pasuje). Niech pościąga z Ajaxu cały pion szkolenia młodzików i zaczyna budowę składu w około Carrola(moim zdaniem nasz najlepszy zawodnik z tych perspektywicznych) Carrol, Pritchard plus doświadczenie typu Eriksen, Adebayor, Lloris czy Lukaku(jeśli go kupi) i będzie pięknie.

http://www.sportinglife.com/football/news/article/312/9293302/-?

Rozumiem, że Sherwood chce się bronić jakoś, ale kurwa... bez przesady. Co za klaun.

jin, pamiętasz jak Sherwood chciał z powrotem Carrolla, bo rozwiązałby nasze problemy? Najwyraźniej kibice QPR mają inne zdanie.

http://hereisthecity.com/en-gb/2014/05/02/sp-qpr-fans-on-tom-carroll-i-wish-he-was-missing-from-our-midfie/?

Może kiedyś faktycznie będzie u nas ważnym zawodnikiem, ale skoro teraz w QPR jest słaby, to wątpię, że w przyszłym sezonie nagle wystrzeli.

Pamiętam. Dla mnie QPR nie jest wyznacznikiem formy Carrola. Śmiem twierdzić, że w QPR nawet Suarez i Silva graliby padakę.

Jak wbiłem na ich forum i przeczytałem co im się nie podoba, to naprawdę najpierw przydałoby się go wypuścić na wypożyczenie do słabszego klubu PL najpierw. Oczywiście o ile ktoś go będzie chciał. Po tym co tam pisali, to wydaje mi się, że równie dobrze(jak nie lepiej) byłoby wykorzystać Livermore'a czy Bentaleba.

Ja pamiętam, że Carroll jak wchodził u nas za AVB to grał dobrze(lepiej niż beztal(ent)eb. Patrząc na wyniki, miejsce w tabeli to faktycznie QPR gra cienko ostatnio, ale moim zdaniem to wina mistrza zjebek końcówek sezonów

Gdyby Moyes dostał czas, to byłby dobrym wyborem. Ale w Tottenhamie i czas? Drugą opcją jest dla mnie LVG i nie widzę innego wyjscia, jak wybrać jednego z tych dwóch. De Boery i inni... no fajnie, może być okej, może nie być okej, różnie bywa. Wolałbym wówczas jednak żeby Sherwood został na kolejny sezon. Mówi się, że co nas nie zabije to nas wzmocni. Więc zobaczymy

Trzeba poszukać jakiegoś rozwiązania które popchnie nas do góry, da nam kopa. W przyszłym sezonie walka o 4 będzie niesamowicie zacięta. Skoro było trudno się dostać w poprzednich latach (bez mocnego Evertonu i Liverpoolu) to jak będzie w przyszłym sezonie? ManU długo poza 4 nie będzie, a Liverpool wygląda na drużynę która na stałe zagosci w czubie. I gdzie tu miejsce na Tottenham? Pretendetow do 4 jest siedmiu, a wy mi tu z jakimś Moysem czy Sherwoodem

Nie chodzi mi o wyniki QPR. Raczej o to co ich kibice sądzą o Carrollu. A skoro większość zarzuca mu zwalnianie ataków i ciągłe podawanie do boków, to nie wiem jakby nam miało to pomóc. Serio, gdyby nie patrzeć na wiek, to wolałbym, żeby u nas od nowego sezonu grał Livermore zamiast niego. Co oczywiście nie zmienia faktu, że za rok czy dwa będę liczył na Carrolla, bo jak będzie grał i dobrze się rozwijał, to może daleko zajść.

Po dzisiejszym meczu z WHU jestem ciekaw czy ktokolwiek jeszcze rozważa Sherwooda jako naszego trenera na następny sezon. Byłem jednym z tych co pisali, że należy dać mu szansę jednak czas pokazał, że była to tragiczna pomyłka. Nasza aktualna pozycja to chyba tylko i wyłącznie zasługa umiejętności zawodników bo ten trener nic nie wnosi do drużyny. Zaryzykowałbym twierdzenie, że każdy z nas mógłby mieć podobne wyniki. Taktycznie leżymy i nie wiem czy ktokolwiek tą taktykę widzi. Dla mnie nasza gra bardzo przypomina boiskowy "na żywioł". Dlaczego Eriksen ciągle ustawiany jest na skrzydłowego gdy moim zdaniem powinien grać za napastnikami lub na środku. Formacji obronnej i obrony (czy jeszcze istnieje u nas takie słowo ?) nie ma. Jest tylko Lloris bez, którego mielibyśmy kilkanaście punktów mniej. Mentalnie i motywacyjne przegrywamy przed pierwszym gwizdkiem, a reakcje na wydarzenia na boisku są mocno spóźnione. Nasze akcje w ataku to zlepek indywidualnych przebłysków, a nie celowe zagrania. Nasi zawodnicy często po przejściu środkowej linii boiska nie wiedzą co dalej zrobić. Biorąc pod uwagę jakimi zawodnikami dysponuje Sherwood myślę, że nie powinien trenować nas ani chwili dłużej i na gorąco uważam go za najgorszego (pomimo statystyki) trenera za czasów Levego.

Z Eriksenem dzisiaj jest tak jak kiedyś Michał Zachodny niby na lewym skrzydle a biega gdzie chce, coś jak z VDV za `Arrego.

Powiem tak: Tottenham gorzej grać nie może. Sherwood zamiast wykłócać sie o swoją przyszłość powinien skupić sie na wynikach a te stanowczo nie sa po jego stronie. Przegrana z WHU tylko potwierdza teorię że nasz "trener" nie posiada żadnego pomysłu na grę tego zespołu, gubi sie w tym wszystkim, przegrywa walkę nawet ze średniakami. I co? twierdzi niby że w tej chwili oceni kto bedzie w przyszłym sezonie przydatny a kto nie? Co z tego wszystkiego wynika? Kiedy my jako kibice zaobserwowaliśmy jakiś progres w grze? Podsumowując: zero gry zero oglądalności, Tottenhamowi Sherwooda mówię stanowcze NIE!

Widzisz ja ideę rozumiem ale wykonania już nie. Owszem Eriksen nadaje się na wolny elektron ale w tym wykonaniu nie mamy lewego skrzydłowego, z obrońców mamy tylko słabiutkiego Rose'a, który dodatkowo nie wiem samowolnie czy celowo robi za fałszywego ofensywnego skrzydłowego w efekcie mamy potworną dziurę po lewej stronie bo nikt tam nie broni. I jeśli trener tego nie widzi to jest dupa a nie trener. Z drugiej strony jest Naughton ale często wspomagany jest przez Lennona nie wypada tak blado. Zresztą najwięcej bramek przez nas straconych kojarzę po akcjach naszą lewą stroną. Dlatego myślę, że lepiej było by gdyby taki wolny elektron grał na środku mając za sobą pomocnika lub DM łatającego obronę, a tak to nie rozumie tej taktyki.

To jest Sherwood. Jak ten idzie tam, to ten idzie tu, a tamten tam i ten tutaj tam i ten podaje tam i biegnie tu, dostaje piłkę, podaje tam i biegnie tu. Proste.

Dlatego Eriksen powinien grać jako 10 za Ade a nie Kane

Kane? Jedyne co mi przychodzi na myśl widząc słowo Kane to mój ukochany komputer na kasety magnetofonowe, wieczne dostrajanie głowicy i gra o nazwie KANE https://www.youtube.com/watch?v=ZsR-rEuaeug

https://www.youtube.com/watch?v=ZsR-rEuaeug

http://transfery.info/64939,de-boer-zostanie-w-ajaksie

http://transfery.info/64939,de-boer-zostanie-w-ajaksie