Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

1  2  3  4  5    >  >>  >|
26 kwietnia 2014, 21:12 [cytuj]
Nie widziałem jeszcze takiej dyskusji, a chyba może być całkiem ciekawa. Umówmy się, że jednak pozostawienie na przyszły sezon Sherwooda byłoby, delikatnie mówiąc, ryzykownym krokiem. Spodziewamy się wszyscy kogoś z nazwiskiem.
Kogo? Tylko nie piszcie jakichś bzdur że Mourinho, że Guardiola etc. Van Gaala raczej wciągnie MU i... może to jednak nie tak źle?
Ja popłynę pod prąd i rzucam hasło "David Moyes". Wszyscy po nim jadą, a mi się wydaje, że jeśli mistrzowie Anglii nagle dostają w niemal niezmienionym składzie bęcki od każdego, to raczej jest to wina piłkarzy niż trenera. Poza tym MU to mogły być dla niego trochę za wysokie progi. Tottenham to też klub z ambicjami, ale jednak nie ta półka i zdecydowanie mniejsza presja.
Nie widziałem jeszcze takiej dyskusji, a chyba może być całkiem ciekawa. Umówmy się, że jednak pozostawienie na przyszły sezon Sherwooda byłoby, delikatnie mówiąc, ryzykownym krokiem. Spodziewamy się wszyscy kogoś z nazwiskiem. Kogo? Tylko nie piszcie jakichś bzdur że Mourinho, że Guardiola etc. Van Gaala raczej wciągnie MU i... może to jednak nie tak źle? Ja popłynę pod prąd i rzucam hasło "David Moyes". Wszyscy po nim jadą, a mi się wydaje, że jeśli mistrzowie Anglii nagle dostają w niemal niezmienionym składzie bęcki od każdego, to raczej jest to wina piłkarzy niż trenera. Poza tym MU to mogły być dla niego trochę za wysokie progi. Tottenham to też klub z ambicjami, ale jednak nie ta półka i zdecydowanie mniejsza presja
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
26 kwietnia 2014, 21:14 [cytuj]
No i patrząc na odprawę, jaką dostał w Manchesterze, nie powinno być problemu z dogadaniem się co do wysokości kontraktu.
No i patrząc na odprawę, jaką dostał w Manchesterze, nie powinno być problemu z dogadaniem się co do wysokości kontraktu
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
26 kwietnia 2014, 21:46 [cytuj]
Ja nie obraziłbym się na Levego gdyby sprowadził na WHL Yakina albo Tuchela.

Dlaczego Yakina? Kolejny świetny sezon FC Basel. Młody, ambitny, na pewno nie zażąda wielu milionów za rok. Dobrze sobie radzi w sytuacjach kryzysowych, Salzburg czy przegrany mecz z VCF.

Dlaczego Thomas Tuchel? Bo przypomina mi jego historia historię Kloppa, a poza tym Mainz radzi sobie nadzwyczajnie dobrze w Bundeslidze, nie mając piłkarzy pierwszego sortu.

Oczywiście, marzy mi się Carlo Ancelotti, ale to pewnie nierealne? Tak, wiem.

A i jeszcze Montella i De Boer, czyli 4 młodych szkoleniowców którzy wg mnie nie byli by poderżnięciem sobie żył.
Ja nie obraziłbym się na Levego gdyby sprowadził na WHL Yakina albo Tuchela. Dlaczego Yakina? Kolejny świetny sezon FC Basel. Młody, ambitny, na pewno nie zażąda wielu milionów za rok. Dobrze sobie radzi w sytuacjach kryzysowych, Salzburg czy przegrany mecz z VCF. Dlaczego Thomas Tuchel? Bo przypomina mi jego historia historię Kloppa, a poza tym Mainz radzi sobie nadzwyczajnie dobrze w Bundeslidze, nie mając piłkarzy pierwszego sortu. Oczywiście, marzy mi się Carlo Ancelotti, ale to pewnie nierealne? Tak, wiem. A i jeszcze Montella i De Boer, czyli 4 młodych szkoleniowców którzy wg mnie nie byli by poderżnięciem sobie żył
Offence win games, defence wins titles
26 kwietnia 2014, 22:17 [cytuj]
co do Moyesa
to po pierwsze, osobiście jestem na nie. Styl gry drużyny (nawet w MU) podania do boku i wrzuty w pole karne. Słabo to u nas widzę ,nasi mało strzelają goli głową , Eriksen ostatnio z dosrodkowan to musiał innych aż nabijać ,żeby do bramki wpadło.
Po drugie Moyes jest troche spalony.Jakby do nas przyszedł to zaraz te nasze gwiazdy(typu Lloris itd) chciały by z automatu odejść.
Bielsa w OM ,to już potwierdzone?? Obecnie to deficyt dostępnych dobrych, wolnych(czytaj do wyjęcia) trenerów. A pomyslec ,że dwa lata temu zamiast AVB , Blanc był wolny
co do Moyesa to po pierwsze, osobiście jestem na nie. Styl gry drużyny (nawet w MU) podania do boku i wrzuty w pole karne. Słabo to u nas widzę ,nasi mało strzelają goli głową , Eriksen ostatnio z dosrodkowan to musiał innych aż nabijać ,żeby do bramki wpadło. Po drugie Moyes jest troche spalony.Jakby do nas przyszedł to zaraz te nasze gwiazdy(typu Lloris itd) chciały by z automatu odejść. Bielsa w OM ,to już potwierdzone?? Obecnie to deficyt dostępnych dobrych, wolnych(czytaj do wyjęcia) trenerów. A pomyslec ,że dwa lata temu zamiast AVB , Blanc był wolny
26 kwietnia 2014, 23:30 [cytuj]
Kamilos powiedział/a:
co do Moyesa
to po pierwsze, osobiście jestem na nie. Styl gry drużyny (nawet w MU) podania do boku i wrzuty w pole karne. Słabo to u nas widzę ,nasi mało strzelają goli głową , Eriksen ostatnio z dosrodkowan to musiał innych aż nabijać ,żeby do bramki wpadło.
Po drugie Moyes jest troche spalony.Jakby do nas przyszedł to zaraz te nasze gwiazdy(typu Lloris itd) chciały by z automatu odejść.
Bielsa w OM ,to już potwierdzone?? Obecnie to deficyt dostępnych dobrych, wolnych(czytaj do wyjęcia) trenerów. A pomyslec ,że dwa lata temu zamiast AVB , Blanc był wolny

Prezes po meczu z kimśtam potwierdził Bielse w OM.
Prezes po meczu z kimśtam potwierdził Bielse w OM
Offence win games, defence wins titles
27 kwietnia 2014, 00:10 [cytuj]
Oczywiście Jurgen Klopp :)
Czyli marzenie ściętej głowy, tak samo jak Yupp Heynkess.
Zastanawia mnie kandydatura Franka De Boura. Potwierdził że jest dobrym trenerem, ale Ajax to jednak nie Tottenham, nie ta liga, nie te oczekiwania ( wielu mnie za to zjedzie, bo co jak co są bardziej utytułowanym klubem, ale liga angielska to top of the top ).
David Moyes ? nie wiem, zawsze sądziłem że Everton to team który grał dobrze dzięki niemu, ten sezon pokazał że Everton ma po prostu fajną paczkę, której trener nie powinien przeszkadzać. Dlatego jego notowania u mnie spadły, i tak jak napisał Kamilos, nasze gwiazdki mogły by temu nie podołać.
Łatwiej mi na pewno napisać kogo bym nie chciał, i tutaj pojawiają się dwa nazwiska.
Poccetino ( nie wiem jak się to pisze ) do trener który tak naprawdę niczego nie osiągnął, mając Lalane czy Shawa w składzie, to pewnie i ja bym ugrał środek tabeli. Laudroupem też się wszyscy zachwycali, a jak Michu doznał kontuzji, to i Laudroup się skończył. Właśnie te dwa nazwiska przewijają się na giełdzie transferowej, i mam nadzieję że żadnego z tej dwójki w składzie nie zobaczę. Aha i jeszcze kolejny młody ponoć zdolny trener milanu. Nie nie nie nie i jeszcze raz nie !
Oczywiście Jurgen Klopp :) Czyli marzenie ściętej głowy, tak samo jak Yupp Heynkess. Zastanawia mnie kandydatura Franka De Boura. Potwierdził że jest dobrym trenerem, ale Ajax to jednak nie Tottenham, nie ta liga, nie te oczekiwania ( wielu mnie za to zjedzie, bo co jak co są bardziej utytułowanym klubem, ale liga angielska to top of the top ). David Moyes ? nie wiem, zawsze sądziłem że Everton to team który grał dobrze dzięki niemu, ten sezon pokazał że Everton ma po prostu fajną paczkę, której trener nie powinien przeszkadzać. Dlatego jego notowania u mnie spadły, i tak jak napisał Kamilos, nasze gwiazdki mogły by temu nie podołać. Łatwiej mi na pewno napisać kogo bym nie chciał, i tutaj pojawiają się dwa nazwiska. Poccetino ( nie wiem jak się to pisze ) do trener który tak naprawdę niczego nie osiągnął, mając Lalane czy Shawa w składzie, to pewnie i ja bym ugrał środek tabeli. Laudroupem też się wszyscy zachwycali, a jak Michu doznał kontuzji, to i Laudroup się skończył. Właśnie te dwa nazwiska przewijają się na giełdzie transferowej, i mam nadzieję że żadnego z tej dwójki w składzie nie zobaczę. Aha i jeszcze kolejny młody ponoć zdolny trener milanu. Nie nie nie nie i jeszcze raz nie !
27 kwietnia 2014, 01:48 [cytuj]
Moyesa i Allegri'ego nie chcę, bo wyglądają mi na drugiego AVB. Laudrup ze Swanasea zbyt dużo nie pokazał w tym sezonie, więc nie wiem po co nam ktoś taki. Pochettino też jakoś mnie nie przekonuje, ale z wymienionej czwórki to najlepszy wybór.

Klopp byłby świetny, ale to jest niemożliwe. Van Gaal pewnie pójdzie do United. Prandelli mógłby wypalić, ale świeżo podpisał kontrakt z Włochami. Klinsmann to samo z USA. Benitez albo Mancini może mogliby przyjść, ale niektóre ich metody i konfliktowość mi nie pasują. Poza tym ten pierwszy ma fajną posadę w Napoli, a drugi nie jest najbardziej lubianym trenerem i pewnie miałby problem z Adebayorem(jak w City).
Tuchel byłby ciekawym wyborem, ale wątpię, że przekonałby niektórych piłkarzy do zostania.
Najbardziej mi się podoba opcja z De Boer'em, bo to przyzwoity trener z niezłym doświadczeniem jako piłkarz i do tego całkiem osiągalnym. Kolejnego mistrza wygrał, może już pora spróbować menadżerki na wyższym poziomie. :)
Moyesa i Allegri'ego nie chcę, bo wyglądają mi na drugiego AVB. Laudrup ze Swanasea zbyt dużo nie pokazał w tym sezonie, więc nie wiem po co nam ktoś taki. Pochettino też jakoś mnie nie przekonuje, ale z wymienionej czwórki to najlepszy wybór. Klopp byłby świetny, ale to jest niemożliwe. Van Gaal pewnie pójdzie do United. Prandelli mógłby wypalić, ale świeżo podpisał kontrakt z Włochami. Klinsmann to samo z USA. Benitez albo Mancini może mogliby przyjść, ale niektóre ich metody i konfliktowość mi nie pasują. Poza tym ten pierwszy ma fajną posadę w Napoli, a drugi nie jest najbardziej lubianym trenerem i pewnie miałby problem z Adebayorem(jak w City). Tuchel byłby ciekawym wyborem, ale wątpię, że przekonałby niektórych piłkarzy do zostania. Najbardziej mi się podoba opcja z De Boer'em, bo to przyzwoity trener z niezłym doświadczeniem jako piłkarz i do tego całkiem osiągalnym. Kolejnego mistrza wygrał, może już pora spróbować menadżerki na wyższym poziomie. :)
LMAO
27 kwietnia 2014, 02:46 [cytuj]
Odkąd pojawiły się informacje, że van Gaal nie dla nas, nie mam swojego faworyta. Żadne nazwisko spośród wymienianych w mediach mi nie pasuje. Moyes po nieudanej przygodzie w United stracił na reputacji, a wyniki Evertonu w tym sezonie dodatkowo mu tą reputację psują, bo nawet osiągnięciami w tym klubie nie może się bronić. Laudrup czy Pochettino nic wielkiego właściwie nie osiągnęli w Anglii, a są uważani za bardzo dobrych szkoleniowców i media nam ich wciskają. Allegri w ogóle wzięty z kosmosu, już chyba lepiej byłoby zostawić Tima, ale obie decyzje będą idiotyczne.

Potrzeba trenera doświadczonego, który po przyjściu samym nazwiskiem wzbudzi respekt u piłkarzy, zwłaszcza u tych, którzy noszą się z zamiarem odejścia - i pewnie właśnie na nowego menedżera czekają. Dlatego jestem taki rozczarowany tym, że van Gaal nie przyjdzie. Fajnym wyborem byłby Martinez, ale ten nie ma w tej chwili po co odchodzić z Evertonu, zwłaszcza że siedzi tam dopiero sezon. De Boer również przyzwoita opcja - i moim zdaniem najlepsza w tym momencie. Mamy jakiś inny wybór?

W każdym razie Levy ma teraz ogromne urwanie głowy. Dlatego mam nadzieję, że nie pójdzie na łatwiznę zatrudniając wynalazki typu Allegri czy Di Matteo, albo zostawiając Sherwooda, tylko przysiądzie na spokojnie i przeanalizuje wszystkie opcje. Zobaczymy, co przyniesie czas.
Odkąd pojawiły się informacje, że van Gaal nie dla nas, nie mam swojego faworyta. Żadne nazwisko spośród wymienianych w mediach mi nie pasuje. Moyes po nieudanej przygodzie w United stracił na reputacji, a wyniki Evertonu w tym sezonie dodatkowo mu tą reputację psują, bo nawet osiągnięciami w tym klubie nie może się bronić. Laudrup czy Pochettino nic wielkiego właściwie nie osiągnęli w Anglii, a są uważani za bardzo dobrych szkoleniowców i media nam ich wciskają. Allegri w ogóle wzięty z kosmosu, już chyba lepiej byłoby zostawić Tima, ale obie decyzje będą idiotyczne. Potrzeba trenera doświadczonego, który po przyjściu samym nazwiskiem wzbudzi respekt u piłkarzy, zwłaszcza u tych, którzy noszą się z zamiarem odejścia - i pewnie właśnie na nowego menedżera czekają. Dlatego jestem taki rozczarowany tym, że van Gaal nie przyjdzie. Fajnym wyborem byłby Martinez, ale ten nie ma w tej chwili po co odchodzić z Evertonu, zwłaszcza że siedzi tam dopiero sezon. De Boer również przyzwoita opcja - i moim zdaniem najlepsza w tym momencie. Mamy jakiś inny wybór? W każdym razie Levy ma teraz ogromne urwanie głowy. Dlatego mam nadzieję, że nie pójdzie na łatwiznę zatrudniając wynalazki typu Allegri czy Di Matteo, albo zostawiając Sherwooda, tylko przysiądzie na spokojnie i przeanalizuje wszystkie opcje. Zobaczymy, co przyniesie czas
27 kwietnia 2014, 03:04 [cytuj]
Mi osobiście marzy się powrót Harrego do drużyny :) Szanse moga wzrosnąć w momencie, gdy QPR zostanie w drugiej lidze, ale i tak są minimalne, bo Levy jest zbyt dumny, by ponownie zatrudnić Arrego

Znaleźliśmy się pechowo w czasie, w którym na rynku nie jest dostępny właściwie żaden trener na światowym poziomie... ;|
Mi osobiście marzy się powrót Harrego do drużyny :) Szanse moga wzrosnąć w momencie, gdy QPR zostanie w drugiej lidze, ale i tak są minimalne, bo Levy jest zbyt dumny, by ponownie zatrudnić Arrego Znaleźliśmy się pechowo w czasie, w którym na rynku nie jest dostępny właściwie żaden trener na światowym poziomie... ;|
27 kwietnia 2014, 08:35 [cytuj]
Klopp już zapowiedział że nigdzie się nie rusza, jak zwalniali Moyesa. Mówił że jego miejsce jest w Dortmundzie.

Ja osobiście nie będę się napalał ani na jakiegoś nowego trenera ani na jakichś nowych zawodników. Bo z tego i tak zawsze gówno wychodzi. Poczekam do tych oficjalnych ogłoszeń i wtedy się wypowiem. Ale obawiam się znowu jakichś półśrodków :zalamka:
Klopp już zapowiedział że nigdzie się nie rusza, jak zwalniali Moyesa. Mówił że jego miejsce jest w Dortmundzie. Ja osobiście nie będę się napalał ani na jakiegoś nowego trenera ani na jakichś nowych zawodników. Bo z tego i tak zawsze gówno wychodzi. Poczekam do tych oficjalnych ogłoszeń i wtedy się wypowiem. Ale obawiam się znowu jakichś półśrodków :zalamka:
27 kwietnia 2014, 08:41 [cytuj]
Racja - jest taka sytacja, że poza Lvg nie ma wyboru :-/
Racja - jest taka sytacja, że poza Lvg nie ma wyboru :-/
be three times in London and not see Big Ben - I'm Yido!
27 kwietnia 2014, 08:41 [cytuj]
Racja - jest taka sytacja, że poza Lvg nie ma wyboru :-/
Racja - jest taka sytacja, że poza Lvg nie ma wyboru :-/
be three times in London and not see Big Ben - I'm Yido!
27 kwietnia 2014, 12:14 [cytuj]
powiem wam szczerze, że widząc wczoraj giggsa jako trenera MU to aż mi się miło zrobiło, mimo tego że nie jestem ich kibicem, moim zdaniem w najlepszych klubach trenerami powinny być osoby mocno związane z klubem. Moja propozycja namówić hynkessa(jakoś tak) i na asystenta dać Kinga niech go przeszkoli !!! :D
powiem wam szczerze, że widząc wczoraj giggsa jako trenera MU to aż mi się miło zrobiło, mimo tego że nie jestem ich kibicem, moim zdaniem w najlepszych klubach trenerami powinny być osoby mocno związane z klubem. Moja propozycja namówić hynkessa(jakoś tak) i na asystenta dać Kinga niech go przeszkoli !!! :D
27 kwietnia 2014, 13:46 [cytuj]
Ja już się jakoś wyleczyłem z myślenia ikony klubów na trenerów. Jakoś bardzo, rzadko to się sprawdza. Natomiast ciekawe jest jak się skończy nasza przygoda z polowaniem na trenera. Zobaczymy czy nasz prezes wyciągnął jakieś lekcje ze zwolnienia trenera bez planu B w tym sezonie i kogo nam sprowadzi lub może już zaklepał ? Bo jeżeli wiedział, że LvG kręci i zwleka to czy szukał kogoś innego czy po raz kolejny obudził się po fakcie. Inną sprawą jest to, że też sami sobie narobiliśmy ostatnimi czasy złej opinii o naszym klubie. Zaczynając od nieciekawego pożegnania z Harrym (po trenerze z wynikami nagle łup ktoś nowy i mało doświadczony), potem zwolnienie Andre bez jakiegoś planu zastępczego pod wpływem emocji. Dodatkowo krąży o nas opinia jako o klubie, który nie jest nastawiony na przeskok na wyższy poziom, zdobycie trofeów lecz skupiającym się przede wszystkim na zarobieniu. Swoją drogą ciekaw jestem jaką wizję na przyszłość ma Daniel i co może zaproponować nowemu trenerowi, czy zapowiadają się chude lata w związku z budową stadionu, jakie są nasze możliwości budżetowe dotyczące transferów. Oczekiwania mam duże bo chciałbym trenera z doświadczeniem i charyzmą ale pytań bez odpowiedzi masę.
Ja już się jakoś wyleczyłem z myślenia ikony klubów na trenerów. Jakoś bardzo, rzadko to się sprawdza. Natomiast ciekawe jest jak się skończy nasza przygoda z polowaniem na trenera. Zobaczymy czy nasz prezes wyciągnął jakieś lekcje ze zwolnienia trenera bez planu B w tym sezonie i kogo nam sprowadzi lub może już zaklepał ? Bo jeżeli wiedział, że LvG kręci i zwleka to czy szukał kogoś innego czy po raz kolejny obudził się po fakcie. Inną sprawą jest to, że też sami sobie narobiliśmy ostatnimi czasy złej opinii o naszym klubie. Zaczynając od nieciekawego pożegnania z Harrym (po trenerze z wynikami nagle łup ktoś nowy i mało doświadczony), potem zwolnienie Andre bez jakiegoś planu zastępczego pod wpływem emocji. Dodatkowo krąży o nas opinia jako o klubie, który nie jest nastawiony na przeskok na wyższy poziom, zdobycie trofeów lecz skupiającym się przede wszystkim na zarobieniu. Swoją drogą ciekaw jestem jaką wizję na przyszłość ma Daniel i co może zaproponować nowemu trenerowi, czy zapowiadają się chude lata w związku z budową stadionu, jakie są nasze możliwości budżetowe dotyczące transferów. Oczekiwania mam duże bo chciałbym trenera z doświadczeniem i charyzmą ale pytań bez odpowiedzi masę
27 kwietnia 2014, 15:14 [cytuj]
Ale porównanie Giggsa i Kinga nie ma żadnej racji bytu. Walijczyk to kumaty oporowo gość, który wakacje od wielu lat spędzał na szkoleniach, sztażach i robieniu odpowiednich licencji. Na tyle kumaty, że nawet jak pukał bratu żonę to przez kilka lat nikt o tym nie wiedział. A Ledley jest jaki jest - fajny był z niego gość, ale to, delikatnie mówiąc, nie jest typ intelektualisty. Kiedy Giggs robił papiery, to King nawalony szczał sobie w spodnie, to chyba najlepiej oddaje różnicę między panami.
Ale porównanie Giggsa i Kinga nie ma żadnej racji bytu. Walijczyk to kumaty oporowo gość, który wakacje od wielu lat spędzał na szkoleniach, sztażach i robieniu odpowiednich licencji. Na tyle kumaty, że nawet jak pukał bratu żonę to przez kilka lat nikt o tym nie wiedział. A Ledley jest jaki jest - fajny był z niego gość, ale to, delikatnie mówiąc, nie jest typ intelektualisty. Kiedy Giggs robił papiery, to King nawalony szczał sobie w spodnie, to chyba najlepiej oddaje różnicę między panami
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
27 kwietnia 2014, 15:17 [cytuj]
A za Moyesem przemawia moim zdaniem jedna ważna rzecz - doświadczenie w PL. Jeśli mamy skład bez takowego to choć trener mógłby mieć. De Boer to wielka niewiadoma - praca w ogórkowej w stosunku do Anglii lidze nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Zawsze go lubiłem, fajny gość, ale...
Jest jeszcze Lippi, którego uwielbiam i cenię najbardziej z wszystkich, ale on nigdy na poważnie nie pracował poza Włochami.
A za Moyesem przemawia moim zdaniem jedna ważna rzecz - doświadczenie w PL. Jeśli mamy skład bez takowego to choć trener mógłby mieć. De Boer to wielka niewiadoma - praca w ogórkowej w stosunku do Anglii lidze nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Zawsze go lubiłem, fajny gość, ale... Jest jeszcze Lippi, którego uwielbiam i cenię najbardziej z wszystkich, ale on nigdy na poważnie nie pracował poza Włochami
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
27 kwietnia 2014, 16:10 [cytuj]
A ja zapodam nazwisko, które nie zostało wymienione powyżej. Zapodam je z całą stanowczością i świadomością. Podoba mi się gra drużyny tego trenera i dając mu lepszy skład(i lepsze pieniądze na wzmocnienia) moglibyśmy ujrzeć fajną kogucią drużynę. RENE GIRARD. Robił bardzo dobrą robotę w Montpellier. Co więcej, zdobył z beniaminkiem mistrza. Teraz w Lille jest 3 w lidze ustępując tylko bogatym psiurom.

Dla mnie to jest najlepszy kandydat do objęcia naszych chłopaków.
A ja zapodam nazwisko, które nie zostało wymienione powyżej. Zapodam je z całą stanowczością i świadomością. Podoba mi się gra drużyny tego trenera i dając mu lepszy skład(i lepsze pieniądze na wzmocnienia) moglibyśmy ujrzeć fajną kogucią drużynę. RENE GIRARD. Robił bardzo dobrą robotę w Montpellier. Co więcej, zdobył z beniaminkiem mistrza. Teraz w Lille jest 3 w lidze ustępując tylko bogatym psiurom. Dla mnie to jest najlepszy kandydat do objęcia naszych chłopaków
Life is short, too short to have fun Life is long, too long to go wrong
27 kwietnia 2014, 16:31 [cytuj]
Iwan powiedział/a:
Ale porównanie Giggsa i Kinga nie ma żadnej racji bytu. Walijczyk to kumaty oporowo gość, który wakacje od wielu lat spędzał na szkoleniach, sztażach i robieniu odpowiednich licencji. Na tyle kumaty, że nawet jak pukał bratu żonę to przez kilka lat nikt o tym nie wiedział. A Ledley jest jaki jest - fajny był z niego gość, ale to, delikatnie mówiąc, nie jest typ intelektualisty. Kiedy Giggs robił papiery, to King nawalony szczał sobie w spodnie, to chyba najlepiej oddaje różnicę między panami



Też słabo widzę Kinga w roli managera, może jakiś asystent w sztabie szkoleniowym, który pracowałby z młodymi obrońcami w akademii, w tym mógłby być dobry. Jeśli chodzi o Giggsa to koleś mega inteligentny, problem w tym, że to straszna menda, to co ty podałeś na plus, dla mnie jest najgorszym skurwysyństwem, a tacy ludzie mnie brzydzą, splunąć na Giggsa szkoda. Koleś ma sławę i pieniądze, może mieć każdą laskę, a bierze się za żonę brata, żałosne. Jakby Giggs siedział u mnie na kanapie, to bałbym się wyjść do kuchni zrobić herbatę, bo nie wiadomo czy wielki książę nie miałby zachcianki i nie wyniósłby mi telewizora. Wolałbym, żeby Wenger poprowadził mój kochany klub niż taka menda.
Też słabo widzę Kinga w roli managera, może jakiś asystent w sztabie szkoleniowym, który pracowałby z młodymi obrońcami w akademii, w tym mógłby być dobry. Jeśli chodzi o Giggsa to koleś mega inteligentny, problem w tym, że to straszna menda, to co ty podałeś na plus, dla mnie jest najgorszym skurwysyństwem, a tacy ludzie mnie brzydzą, splunąć na Giggsa szkoda. Koleś ma sławę i pieniądze, może mieć każdą laskę, a bierze się za żonę brata, żałosne. Jakby Giggs siedział u mnie na kanapie, to bałbym się wyjść do kuchni zrobić herbatę, bo nie wiadomo czy wielki książę nie miałby zachcianki i nie wyniósłby mi telewizora. Wolałbym, żeby Wenger poprowadził mój kochany klub niż taka menda
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
27 kwietnia 2014, 16:52 [cytuj]
Iwan powiedział/a:
A za Moyesem przemawia moim zdaniem jedna ważna rzecz - doświadczenie w PL. Jeśli mamy skład bez takowego to choć trener mógłby mieć. De Boer to wielka niewiadoma - praca w ogórkowej w stosunku do Anglii lidze nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Zawsze go lubiłem, fajny gość, ale...
Jest jeszcze Lippi, którego uwielbiam i cenię najbardziej z wszystkich, ale on nigdy na poważnie nie pracował poza Włochami




Rzeczywiście doświadczenie w PL jest bardzo ważne, jak nie najważniejsze, ale w czym on byłby lepszy od Redknappa? Na pewno nie stylem gry. Moyes trochę stracił w moich oczach za czasów Man Und i nie chodzi o słabe wyniki, bo nikt nie miał prawa poza Fergusonem osiągnąć coś z tymi piłkarzami, tylko brak pomysłu na grę United. W niektórych meczach byli zupełnie bezradni, próbowali się ratować dziesiątkami dośrodkowań na pałę. Na pewno uporządkowałby naszą grę z tyłu, ale z przodu byłoby raczej topornie. Nie wiem też, czy Levy nie wziąłby go pod buta. Na pewno Moyes to bezpieczna opcja, bo poniżej pewnego poziomu nie zejdzie, ale czy wskoczy na salony, mam lekkie wątpliwości
Rzeczywiście doświadczenie w PL jest bardzo ważne, jak nie najważniejsze, ale w czym on byłby lepszy od Redknappa? Na pewno nie stylem gry. Moyes trochę stracił w moich oczach za czasów Man Und i nie chodzi o słabe wyniki, bo nikt nie miał prawa poza Fergusonem osiągnąć coś z tymi piłkarzami, tylko brak pomysłu na grę United. W niektórych meczach byli zupełnie bezradni, próbowali się ratować dziesiątkami dośrodkowań na pałę. Na pewno uporządkowałby naszą grę z tyłu, ale z przodu byłoby raczej topornie. Nie wiem też, czy Levy nie wziąłby go pod buta. Na pewno Moyes to bezpieczna opcja, bo poniżej pewnego poziomu nie zejdzie, ale czy wskoczy na salony, mam lekkie wątpliwości
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
27 kwietnia 2014, 17:59 [cytuj]
Iwan powiedział/a:
A za Moyesem przemawia moim zdaniem jedna ważna rzecz - doświadczenie w PL. Jeśli mamy skład bez takowego to choć trener mógłby mieć. De Boer to wielka niewiadoma - praca w ogórkowej w stosunku do Anglii lidze nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Zawsze go lubiłem, fajny gość, ale...
Jest jeszcze Lippi, którego uwielbiam i cenię najbardziej z wszystkich, ale on nigdy na poważnie nie pracował poza Włochami


Ja też chciałbym świetnego, doświadczonego trenera z sukcesami, ale ilu takich jest wolnych, którzy przyjdą do Tottenhamu?
Moim zdaniem z Moyesem dalej nie zajdziemy. Jest solidny, ale ponad pewny poziom raczej nigdy nie wejdzie.
Dlatego uważam, że najlepszym wyborem byłby De Boer. W miarę młody, z jakimiś sukcesami nie tylko jako trener, ale i piłkarz. Zwycięzca, który da radę zmotywować zespół i zatrzymać najważniejszych graczy(szczególnie Eriksena).

jin, koleś ma 60 lat, nie wiadomo czy zna angielski i zrobił sobie świetne miejsce w Lille z którym prawdopodobnie będzie śmigał w LM. O ile nie ma jakiś wielkich ambicji zagranicznych, to raczej go nie ruszymy. :)
Ja też chciałbym świetnego, doświadczonego trenera z sukcesami, ale ilu takich jest wolnych, którzy przyjdą do Tottenhamu? Moim zdaniem z Moyesem dalej nie zajdziemy. Jest solidny, ale ponad pewny poziom raczej nigdy nie wejdzie. Dlatego uważam, że najlepszym wyborem byłby De Boer. W miarę młody, z jakimiś sukcesami nie tylko jako trener, ale i piłkarz. Zwycięzca, który da radę zmotywować zespół i zatrzymać najważniejszych graczy(szczególnie Eriksena). jin, koleś ma 60 lat, nie wiadomo czy zna angielski i zrobił sobie świetne miejsce w Lille z którym prawdopodobnie będzie śmigał w LM. O ile nie ma jakiś wielkich ambicji zagranicznych, to raczej go nie ruszymy. :)
LMAO
1  2  3  4  5    >  >>  >|

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 50%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 50%
2 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 45 Zarejestrowanych użytkowników: 5254 Ostatnio zarejestrowany: trafostacja

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się