pal licho Australie, grali fajnie ale nie mieli szans. Ale to co robi Chile z Hiszpanami, miodzio :D Oby tak dalej, bo co jak co, ale Hiszpanom życzę jak najgorzej, czyli może być bilans 0-3 :)

dokładnie, Australia mogła by na pożegnanie z turniejem zdobyć 3 punkty, nawet po 1-0 dzisiaj do 0, to skonczą z tym smiesznym karnym ;d

Sweet. :tak:

La Furia Żenuła

coś świetnego, to jeszcze czas na Australie :cwaniak: Mielcarski liczy ze zobaczymy Vidala i Sancheza w jakimś dobrym klubie :wysmiewacz: powinien zacząć oglądać coś wiecej jak polską ekstraklase:rotfl:

http://www.transfermarkt.de/eugenio-mena/profil/spieler/113999 Podobał mi się bardzo

Piła od Modricia do Srny przy bramce dla Chorwatów - palce lizać :brawo:

Przecież Vidal gra w Juventusie, a Sanchez w Barcelonie. Ja też chciałbym ich zobaczyć w jakimś dobrym klubie. :wysmiewacz:

dlatego eksperci tvp są mega dobrzy:D bodajże kosowski w portugalii widział daniego alvesa :wysmiewacz:

Podobno Assou-Ekotto i Moukandjo wczoraj pobili się. Wie ktoś o co poszło bo nie dotrwałem do końca meczu

http://sport.tvp.pl/2014fifaworldcup/15680496/chuliganskie-zachowanie-kamerunczykow-to-nie-jest-druzyna tu masz nagranie, ale dlaczego to chyba tylko oni wiedzą ;) http://sport.tvp.pl/2014fifaworldcup/15683504/delegat-nie-podal-reki-sedziemu-tak-zareagowal-zainteresowany wczoraj nie wiedziałem co oni sie tam tak cieszą, ale sedzia dobry

I jak na zawodowca przystało szybko podjął decyzję - nie podaje ręki to "przeczeszę" fryzurę i poprawię włosy :)

Po dzisiejszym meczu Urugwaj Anglia, Jose Jimmenez co za bestia, 19 lat a taka gra. Chyba nawet Godina przerośnie. O matuchno, tylko czekać na kolejny sezon La liga, i patrzeć jak gra

świetnie grał, ogólnie cały mecz przyjemny, szybki, wygrał lepszy :). Oglądam teraz Japonie z Grecją, szczerze liczyłem na lepsze widowisko, Japonia jakoś bez pomysłu pomimo, że Grecy grają bez 1 zawodnika, na boisku w ogóle nie widać różnicy

Sądziłem, że będzie lepszy mecz bo obie drużyny są pod ścianą i będa chciały za wszelką cenę wygrać - tak jak w meczu Anglia - Urugwaj. Przeliczyłem się. Idę spać :p

Bo Zaccheroni nakazał im grać w stylu drużyny, która odpadła szybciutko(to Ci co tam u nich nowy król jest). Mało efektywne. 550 podań nie robi na mnie ważenia. Marna kopia marnego stylu. Zero strzałów zza pola karnego(te kilka = zero) Ciągłe męczenie buły środkiem pola. I tak Streilał uratował mecz tworząc zawodnika o nazwie "zatrzymywanie piłki własnym ciałem"

No i Anglia wraca do domu, kolejny zawód dla nich

Kolejny znakomity mecz na mistrzostwach. To jest zdecydowanie najlepszy spośród czterech mundiali jakie oglądałem do tej pory. W zasadzie każda drużyna, która przyjechała jest nastawiona na atak i wygrywanie meczów, a nie ostrożną grę z tyłu, a Ci, którzy próbują grać defensywnie (Iran, Grecja) szybko odpadną, dzięki czemu już do tej pory było kilka świetnych widowisk, podczas, gdy mecze grupowe na minionych mundialach raczej kojarza mi się z zachowawczą grą i nudnymi meczami. Spotkania takie jak Australia - Holandia, Ghana - USA, Brazylia - Meksyk, czy w zasadzie każdy mecz w grupie D oglądałem z zapartym tchem, a przed nami jeszcze mecze o wszystko Meksyk - Chorwacja, czy Urugwaj - Włochy i pewnie jeszcze kilka innych świetnych meczów jeszcze w fazie grupowej. Dobry ten Bolanos: http://sport.tvp.pl/2014fifaworldcup/13318375/christian-bolanos

Walu - problem z tymi dobrymi na MS jest taki, jak w tej przypowieści: Tajlandczyk sprzedaje korale na rynku. W pewnym momencie wpadł na genialny pomysł i sprzedaje korale z podpisem "Używał ich sam Budda" już nie za 5 dolarów xD a za pińcet ;) Z piłkarzami będzie tak samo. Każdy w dossier będzie miał podpis "grałem zajebiście na mundialu" i kosztował 10 razy więcej niż pierwotnie ;)

Ktoś tu pamięta nie jedne miszczostwa :brawo: :D