Forum dyskusyjne
7 marca 2018, 22:37 [cytuj]
Koniec. Nie mogę w to uwierzyć...z nieba do piekła
Koniec. Nie mogę w to uwierzyć...z nieba do piekła ;(
7 marca 2018, 22:38 [cytuj]
No i tyle. Dwie sytuacje i dwie bramki. Nie można tak bronić. Puchar Anglii wciąż do wygrania.
No i tyle. Dwie sytuacje i dwie bramki. Nie można tak bronić. Puchar Anglii wciąż do wygrania
"I close my eyes and I picture myself lifting the Premier League trophy at our new stadium with my mates. I’d trade the next 100 goals for that feeling.”
7 marca 2018, 22:39 [cytuj]
tragedia :/ ale... odkąd pamiętam jak tylko oddajemy inicjatywę na chwilę to źle się to dla nas kończy
tragedia :/ ale... odkąd pamiętam jak tylko oddajemy inicjatywę na chwilę to źle się to dla nas kończy
7 marca 2018, 22:40 [cytuj]
Pier... Włosi.
Pier... Włosi
7 marca 2018, 22:42 [cytuj]
Po co Nam ten Lucas jak nawet 5 minut nie dostaje. 100 x bardziej wole Lucasa niż tego paralityka Lamele ktory juz nawet indywidualnie nie jest tak dobry jak kiedys, nie mowiac o grze zespołowej.
Wkurwia to, ze kolejny rok w dupie, znowu jacys zawodnicy odejda i znowu wszystko od nowa.
Po co Nam ten Lucas jak nawet 5 minut nie dostaje. 100 x bardziej wole Lucasa niż tego paralityka Lamele ktory juz nawet indywidualnie nie jest tak dobry jak kiedys, nie mowiac o grze zespołowej.
Wkurwia to, ze kolejny rok w dupie, znowu jacys zawodnicy odejda i znowu wszystko od nowa
7 marca 2018, 22:44 [cytuj]
Taki Real by dobił zwyczajnie tak słabego rywala, a my 1:0 i 2 połowa przespana. Pochettino zajebał w przerwie, zreszta jego mina po golu na 1:1 bezcenna, tak jakby było po awansie. Po golu na 1:1, czasami brakuje mi u Niego czegos co ma Klopp.
Taki Real by dobił zwyczajnie tak słabego rywala, a my 1:0 i 2 połowa przespana. Pochettino zajebał w przerwie, zreszta jego mina po golu na 1:1 bezcenna, tak jakby było po awansie. Po golu na 1:1, czasami brakuje mi u Niego czegos co ma Klopp
7 marca 2018, 22:44 [cytuj]
VeniVidiVici powiedział/a:
Po takich meczach odechciewa sie oglądać piłkę nożną. Jebać to
Raczej "zachciewa". Najlepszy chyba mecz jaki ostatnio oglądałem. Wynik, wiadomo
Tego się obawiałem, że wystarczyło nacisnąć mocniej naszą obronę żeby ją przełamać. Mam wrażenie, że po pierwszym błędzie Sanchez popłynął w brązową rzeczkę i przyczynił się do straty dwóch goli. A później to już można było być pewnym, że Juve tego nie odda. Nie z Buffonem i (zwłaszcza) Chiellinim w szeregach.
No cóż, jeżeli już ginąć to z pieśnią na ustach.
Raczej "zachciewa". Najlepszy chyba mecz jaki ostatnio oglądałem. Wynik, wiadomo:|
Tego się obawiałem, że wystarczyło nacisnąć mocniej naszą obronę żeby ją przełamać. Mam wrażenie, że po pierwszym błędzie Sanchez popłynął w brązową rzeczkę i przyczynił się do straty dwóch goli. A później to już można było być pewnym, że Juve tego nie odda. Nie z Buffonem i (zwłaszcza) Chiellinim w szeregach.
No cóż, jeżeli już ginąć to z pieśnią na ustach
7 marca 2018, 22:47 [cytuj]
Z nieba do piekla, ktory to juz raz ehhh.2 celne strzaly chyba Juve, 5min przestoju i ....bedzie trudno psychicznie zapomniec o tym meczu nam kibicom, a co dopiero zawodnikom.
Z nieba do piekla, ktory to juz raz ehhh.2 celne strzaly chyba Juve, 5min przestoju i ....bedzie trudno psychicznie zapomniec o tym meczu nam kibicom, a co dopiero zawodnikom. ;(
7 marca 2018, 22:48 [cytuj]
Marcin powiedział/a:
Raczej "zachciewa". Najlepszy chyba mecz jaki ostatnio oglądałem. Wynik, wiadomo
To chyba mało co oglądasz. Od 45 do 75 minuty spalismy. Zreszta pozniej poza wrzutkami tez nic. Pierwsza połowa kozak, w drugiej dno. Zreszta w pierwszym meczu podobnie, w drugiej połowie zagralismy mega słabo. Tak jakby sił brakowało.
To chyba mało co oglądasz. Od 45 do 75 minuty spalismy. Zreszta pozniej poza wrzutkami tez nic. Pierwsza połowa kozak, w drugiej dno. Zreszta w pierwszym meczu podobnie, w drugiej połowie zagralismy mega słabo. Tak jakby sił brakowało
7 marca 2018, 22:50 [cytuj]
VeniVidiVici powiedział/a:
To chyba mało co oglądasz. Od 45 do 75 minuty spalismy. Zreszta pozniej poza wrzutkami tez nic. Pierwsza połowa kozak, w drugiej dno. Zreszta w pierwszym meczu podobnie, w drugiej połowie zagralismy mega słabo. Tak jakby sił brakowało
Nie o naszą postawę mi chodziło a o mecz jako taki. Kapitalny był przecież.
Nie o naszą postawę mi chodziło a o mecz jako taki. Kapitalny był przecież
7 marca 2018, 23:00 [cytuj]
Wielka szkoda. Ale przecież nie przez wygranie CL mieliśmy awansować do następnej edycji. Może lepiej nie trwonić sił na przejście jeszcze 1 cz 2 rund. Teraz dobrze dokończyć ligę, a i szansa na puchar Anglii jest całkiem spora. Ciągle jest o co grać.
Wielka szkoda. Ale przecież nie przez wygranie CL mieliśmy awansować do następnej edycji. Może lepiej nie trwonić sił na przejście jeszcze 1 cz 2 rund. Teraz dobrze dokończyć ligę, a i szansa na puchar Anglii jest całkiem spora. Ciągle jest o co grać
badseed66
7 marca 2018, 23:05 [cytuj]
Tylko szkoda, że przegraliśmy wygrany mecz. Juve cynicznie nas wykończył, ale sporo sytuacji zmarnowaliśmy, a i Pochettino nie zareagował kiedy trzeba.
Mimo wszystko
za ten sezon LM.
Tylko szkoda, że przegraliśmy wygrany mecz. Juve cynicznie nas wykończył, ale sporo sytuacji zmarnowaliśmy, a i Pochettino nie zareagował kiedy trzeba.
Mimo wszystko:brawo: za ten sezon LM
7 marca 2018, 23:10 [cytuj]
The game is about glory... wielki smutek, ale jeszcze większe brawa dla drużyny za cały ten sezon w LM, te chwile radości z remisu na santaiago bernabeu, potem wygrana z realem, swietny mecz z juve. trzeba cisnąc w pucharze anglii i wygrac trofeum bo naprawde nalezy sie to tej druzynie.COYS
The game is about glory... wielki smutek, ale jeszcze większe brawa dla drużyny za cały ten sezon w LM, te chwile radości z remisu na santaiago bernabeu, potem wygrana z realem, swietny mecz z juve. trzeba cisnąc w pucharze anglii i wygrac trofeum bo naprawde nalezy sie to tej druzynie.COYS
7 marca 2018, 23:13 [cytuj]
a tak swoja droga smiesza mnie teraz te wszystkie komentarze "ekspertow" juve zagralo z wyrachowaniem itp. zagrali totalna padline i mieli farta. caly K**** kunszt ich wielkiego futbolu
a tak swoja droga smiesza mnie teraz te wszystkie komentarze "ekspertow" juve zagralo z wyrachowaniem itp. zagrali totalna padline i mieli farta. caly K**** kunszt ich wielkiego futbolu
7 marca 2018, 23:30 [cytuj]
Grając naprawdę dobrze, przegrywamy z bardzo słabym Juventusem. Nie wiem jak to się stało. A Marciniak po staremu jeśli chodzi o mecze naszej drużyny. Nadal się dziwię, że Juve skończyło mecz w 11 przy tak małej liczbie kartek. Barzagli i Chiellini spokojnie mogliby zostać odesłani. A Davies... to nadal nie jest poziom Spurs, Rose w formie go zjada. Liczę na wzmocnienie tej pozycji latem.
Grając naprawdę dobrze, przegrywamy z bardzo słabym Juventusem. Nie wiem jak to się stało. A Marciniak po staremu jeśli chodzi o mecze naszej drużyny. Nadal się dziwię, że Juve skończyło mecz w 11 przy tak małej liczbie kartek. Barzagli i Chiellini spokojnie mogliby zostać odesłani. A Davies... to nadal nie jest poziom Spurs, Rose w formie go zjada. Liczę na wzmocnienie tej pozycji latem
8 marca 2018, 00:21 [cytuj]
sportowiec07 powiedział/a:
a tak swoja droga smiesza mnie teraz te wszystkie komentarze "ekspertow" juve zagralo z wyrachowaniem itp. zagrali totalna padline i mieli farta. caly K**** kunszt ich wielkiego futbolu
dokladnie. co ma wyrachowanie juve do tego ze kane i son myla sie o centymetry..
z tego miejsca pozdrawiam tez wszystkich, ktorzy mowili ze juve to dobre losowanie
dokladnie. co ma wyrachowanie juve do tego ze kane i son myla sie o centymetry..
z tego miejsca pozdrawiam tez wszystkich, ktorzy mowili ze juve to dobre losowanie
8 marca 2018, 08:00 [cytuj]
To szykuje się kolejna wyprzedaż klubu latem...
To szykuje się kolejna wyprzedaż klubu latem
8 marca 2018, 08:22 [cytuj]
Taka jak w zeszłym sezonie? Tylko wygrana w LM, by gwarantowała brak wyprzedaży? Wątpię, zawsze się znajdzie taki Real i Kane i tak prędzej czy później pójdzie za 200 baniek, pogódźmy się z tym. Smutne tylko jest to, że zespół w takim dobrym składzie znowu pozostanie bez trofeum europejskiego. Można krytykować Mourinho za styl, ale puchary zdobywa, w przeciwieństwie do Pochettino.
Taka jak w zeszłym sezonie? Tylko wygrana w LM, by gwarantowała brak wyprzedaży? Wątpię, zawsze się znajdzie taki Real i Kane i tak prędzej czy później pójdzie za 200 baniek, pogódźmy się z tym. Smutne tylko jest to, że zespół w takim dobrym składzie znowu pozostanie bez trofeum europejskiego. Można krytykować Mourinho za styl, ale puchary zdobywa, w przeciwieństwie do Pochettino
8 marca 2018, 08:32 [cytuj]
A niby dlaczego miałaby być wyprzedaż? Skoro po ubiegłym sezonie tego nie było, to tym bardziej i teraz nie zanosi się na dramat. To już nie są wcześniejsze lata, gdy po jednym udanym sezonie, kto żyw, i potrafi się wybić ponad przeciętność ucieka. Projekt jest długofalowy, i jedna, nawet tak niesmaczna porażka tego nie zmieni.
Przed losowaniem napisałem tutaj, że mam tylko jedną nadzieję - nie trafić na Juventus. I zdecydowanie nie zgadzam się z tym, że Włosi nie zagrali w sposób wyrachowany. Właśnie dokładnie tak grali. Nie ma w tym szczęścia, przypadku, a zwykłe cwaniactwo. Potrafili dostosować się do warunków na boisku, wykorzystali dwie okazję. Przystosowali się do tego co zaproponował Tottenham, i zrobili swoje. To jest właśnie wyrachowanie. U nas zabrakło mi takiego cwaniactwa, dostosowania gry do przeciwnika. Przy 1-0 można było nieco zwolnić, zmusić Juventus do prowadzenia gry. My z uporem próbowaliśmy grać swoje, i zostaliśmy wypunktowani. Cała drużyna nie potrafiła dostosować się do nowych, nieco zaskakujących, okoliczności. Lekcja na przyszłość jest, i pewnie zostanie odrobiona.
Za cały sezon w LM brawa, ważne, żeby zebrane doświadczenie nie poszło w las.
A niby dlaczego miałaby być wyprzedaż? Skoro po ubiegłym sezonie tego nie było, to tym bardziej i teraz nie zanosi się na dramat. To już nie są wcześniejsze lata, gdy po jednym udanym sezonie, kto żyw, i potrafi się wybić ponad przeciętność ucieka. Projekt jest długofalowy, i jedna, nawet tak niesmaczna porażka tego nie zmieni.
Przed losowaniem napisałem tutaj, że mam tylko jedną nadzieję - nie trafić na Juventus. I zdecydowanie nie zgadzam się z tym, że Włosi nie zagrali w sposób wyrachowany. Właśnie dokładnie tak grali. Nie ma w tym szczęścia, przypadku, a zwykłe cwaniactwo. Potrafili dostosować się do warunków na boisku, wykorzystali dwie okazję. Przystosowali się do tego co zaproponował Tottenham, i zrobili swoje. To jest właśnie wyrachowanie. U nas zabrakło mi takiego cwaniactwa, dostosowania gry do przeciwnika. Przy 1-0 można było nieco zwolnić, zmusić Juventus do prowadzenia gry. My z uporem próbowaliśmy grać swoje, i zostaliśmy wypunktowani. Cała drużyna nie potrafiła dostosować się do nowych, nieco zaskakujących, okoliczności. Lekcja na przyszłość jest, i pewnie zostanie odrobiona.
Za cały sezon w LM brawa, ważne, żeby zebrane doświadczenie nie poszło w las
8 marca 2018, 10:07 [cytuj]
kolejny raz gdy plan A sie sypie poch nie ma planu B I nie umie zaregowac.
Wyrachowanie juve polegalo na modleniu sie by kane I son nie wykorzystali swoich 4 okazji.
kolejny raz gdy plan A sie sypie poch nie ma planu B I nie umie zaregowac.
Wyrachowanie juve polegalo na modleniu sie by kane I son nie wykorzystali swoich 4 okazji